- Zero emocji, beznadziejna gra aktorska
- Wisi Ci czy ktoś umrze czy nie, nawet nie czujesz nic do tych aktorów, ani sympatii ani współczucia.
- Po prostu zestaw głupich, debilnych śmierci na kolejnych bohaterach.
- Jest tak przewidywalny, że cały film jesteś zdolny/a przewidzieć co będzie za chwilę.
- Zero...
bo podobała mi się pierwsza część i jeśli to gówno nazywa się oszukać przeznaczenie to nie mogę tego tak zostawić!. bo przy poprawnych efektach gore w oczy najbardziej rzuca się nieziemski brak jakiejkolwiek gry aktorskiej no ja pierd**** już w tych horrorkach z cyklu piątek 13 itp portrety psychologiczne stały na...
Oglądałem ten film wczoraj. Nie spodziewałem się arcydzieła, ale oczekiwałem czegoś w stylu horroru komediowego, tak jak w poprzednich częściach. Bo chyba trzeba być nienormalnym żeby scenę z pierwszego filmu, w której nauczycielka leży na ziemi i nagle spada na nią nóż wziąść na poważnie.
Pierwsza scena była już...
żeby nie ogladnac nastepnej czesci, bo tym razem nie udało mi sie i niestety zobaczylem to "widowisko". efektów mnóstwo, ale jakies bardziej śmieszne niz straszne, aktorstwo jak w "Pierwszej miłości", sens - poszukiwany, głupota - moja ze stracilem na filmidło czas.
Jednak biorąc pod uwagę wszelkie prawa fizyki i działanie urządzeń w tym filmie można uznać za podobne do tego z "happy tree friends". Kamień z pod kosiarki pędzący z siłą pocisku, wypróżnianie basenu z taką zajebistą siłą że człowieka wciągnie ale wody z basenu nie ubędzie :D Wiadomo, że jak robili tę część nie...
aczkolwiek bylem w kinei na tym i efekty 3d zrobily swoje, jesli oceniac jako fabula itp to slaby typowo amerykanski sredniak aczkolwiek jesli chodzi o efekty mi osobiscie sie podobalo, choc nie ma porowniania do avatara :)
Początek filmu przedstawia sposoby uśmiercenia osób z 3 poprzednich części np. drabinka
ewakuacyjna, pistolet na gwoździe, sznur od prania. Lecz jest tam także wiertarka
wkręcająca się w ekran(?), kogo dotyczy? przecież w poprzednich częściach nic takiego nie
było (przynajmniej ja nie pamiętam) proszę więc o odp.
Pamiętam jak oglądałem po raz pierwszy "Oszukać Przeznaczenie 1" i na początku myślałem że to komedia. Miałem niezłą minę jak na opakowaniu z wypożyczalni zobaczyłem napis że to jest horror. Nie wiem co w tym filmie strasznego (nie mówiąc już o "czwórce"). Najbardziej w tych wszystkich filmach rozwaliła mnie scena jak...
więcej
Jak w temacie garść porad jak nie dać się przestraszyć i przeżyć, swoja wiedze opieram na błędach, które popełnili bohaterowie następujących filmów:
Cała seria ,,Krzyk”
Dwie części ,,Koszmaru minionego lata”
Dwie części ,,Smakosza”
Antologia ,,Oszukać Przeznaczenie”
,,Piątek 13stego” (2009)
,,Zły skręt”/,,Droga...
Po raz czwarty wciąż te same nudy....Beznadzieja we wszystkich 4 częściach to samo... to się powoli robi nudne.... Nie warto marnować czasu...
Poprzednie części cyklu traktuję jako niezłe odprężacze. Dla mnie seria z odcinka na odcinek była coraz lepsza. I czwórka to potwierdza.
ale kiepskie czujniki przeciwpożarowe mają w tym USA, u mnie w pracy tyylko trochę nadpaliła się w WC suszarka do rąk (spięcie) i już się alarm włączył, a w filmie to by się musiał czujnik spalić to by może system zadziałał :/