Film taki jak poprzednie, czego tu się spodziewać. Niczego nie oczekiwałam, niczego nie dostałam. Taka pierwotna forma rozrywki, latające flaki, samochód przejeżdżający po oku itd. Dało się obejrzeć. Natomiast jedna rzecz mnie zastanawia, a mianowicie 3D. Podobno na wysokim poziomie, a ja idę i okazuje się, że generalnie lipa. Przy "specjalnych" okularach leci kontrast i jasność, kolory jakoś się trzymają. ciekawe jest też to czym różni się ta technologia od technologii, w której robione są filmy do IMAXA w Krk, bo tamte są o wiele lepsze pod względem technicznym. I jeszcze jedno pytanko czy to ta sama technologia co Avatar, bo nie widziałam i jeżeli są w tej samej to jest to odkrycie względem dwukolorowych papierowych okularów, ale oprócz tego jest mocno średnie.....