Oszukać Przeznaczenie 5: więcej masakry dla oczu (i tu plus za nieograniczoną kreatywność) i jeszcze mniej logiki i sensu (i tu plus za kompletny brak zmiany schematu z poprzednich filmów xD). Irytujące jak zwykle przeszkadzajki: Scena pokazuje możliwość A, narzędzie B, sposób C, niebezpieczeństwo E, a bohater ginie w końcu przez XGJUY... Dokładnie to samo, choć zakończone w sposób w pewnym sensie blokujący możliwość kręcenia kolejnych części (subtelny trick zauważalny tylko dla wiernych fanów). Osoby wrażliwe na wydatki mogą nazwać ten film, "wielkim marnowaniem pieniądza" i niech od razu idą do Burger King'a koło kina. Wszystkie strony filmowe określają tę produkcję, jako horror, a jak zwykle, spodziewać należy się po prostu komedii :)
A ulubiona scena? Najbardziej brutalny i sadystyczny efekt? Według mnie to pozorny upadek z drążka akrobatycznego :)
W niedzielę 21 sierpnia obejrzałem ten film i uważam, że jest najlepszy z całej serii. Film nieprzewidywalny i trzymający w napięciu do samego końca. Nikt nie mógł przewidzieć, że ocaleni wsiądą na pokład samolotu, z którego wysiadł Alex Browning. A szczątki samolotu spadną na pub, w którym przebywał ostatni z ocalonych. Twórcy filmu dają widzowi wyraźnie do zrozumienia, że szóstej części już nie będzie. Koniec piątki, jest jednocześnie początkiem pierwszego odcinka. Troszkę szkoda, bo polubilem filmy spod znaku "Final Destination" i i chętnie obejrzałbym " Oszukać przeznaczenie 6" ,7 ,8 itd. Reasumując film bardzo dobry, który z czystym sumieniem mogę polecić fanom thrillerów i horrorów.
Koles, wszystkim ktorzy skomentuja ten film wklejasz identyczny post (!?). Jaki to ma sens???
W tym poście jest zawarta cała kwintesencja tego filmu. Nie będę za każdym razem wymyślał coś nowego. Na każdy interesujący mnie temat swój post wpisuję tylko raz. A nie we wszystkich dyskusjach biorę udział. I nie jestem żaden koleś. Jak już to kolega.
Ja osobiście po części 4 nie za wiele się spodziewałem toteż muszę przyznać że 5 mnie mile zaskoczyła. Nie jest to może najlepsza z części i oglądając ją ma się wrażenie deja vu ale muszę przyznać, że zakończenie jest zaskakujące. Nie mamy tu do czynienia z horrorem lecz, jak słusznie zauważył(a) autor(ka) tematu, z komedią. W sumie cała seria Oszukać Przeznaczenie jest bardziej zabawna niż straszna.
Nie żałuję wydanych pieniędzy, chociaż niektóre sceny są tak przesadzone, że aż trudno się je ogląda. Dałem 7 bo ta część mnie zaskoczyła, a byłem przekonany że wiem co się wydarzy od początku do końca.
SPOILER
Ulubiona scena? Upadek z drążka oraz laserowe wypalenie oka. Najgorsza scena? Ostateczna śmierć Olivii w skutek upadku z dużej wysokości spowodowanej przez demoniczny guzik imitujący oko szatańsko opętanego pluszowego misia :D LOL
Zapomniałam dodać, że wrażenie komedii wzmacnia śliczna buźka głównego bohatera, którego tak dobrze pamiętam z roli w "Ale czad". Po prostu nie można na niego już patrzeć poważnie :)
Demoniczny guzik-oko też mnie rozbawił i osobiście myślę, że największa niespodzianka dla widza byłaby, gdyby jeden z bohaterów w ramach swego przeznaczenia... dostał zwykłego zawału lub wylewu <szok> xD