Słyszałam, że to ostatnia z części i na to by wychodziło. Historia zatoczyła koła, skończyła się początkiem pierwszej części, więc na 6 część bym nie liczyła.

Będzie 6 planują też 7:)

Serio? I co oni chcą tam jeszcze wcisnąć?

Nie wiem
Ale sposobów na śmierć jest mnóstwo

Nie chodzi o śmierć, ale o sens. Historia zatoczyła koła, naciągane będzie ciągnięcie tego.

A co powiesz na Gwiezdne Wojny??
Nakręcili kilkanaście części a ludzie nadal to lubią

Szczerze? Nigdy nie widziałam xD
Lubię oszukać przeznaczenie, ale jak będą to ciągnąć bez sensu pokazując ciągle to samo - śmierci ludzi ocalałych, to w końcu straci to swoją świetność, którą ma teraz.
W poprzednich częściach chociaż wytłumaczyli o co chodzi z tym i jak można przed tym uciec - teraz nie ma żadnej tajemnicy.

Iza jesteś rocznik 94???
To by wyjaśniało że nigdy nie widziałaś Star Wars
Co do Oszukać Przeznaczenie to można kręcić i kręcić
Najlepszym przykładem jest Gang Olsena chyba z 15 częsci nakręcili

Można kręcić i kręcić - nie zaprzeczam. Ale wątpię, żeby dali coś ciekawego. Wizja, wypadek, ocaleni, śmierć po śmierci. Wizja, wypadek, ocaleni, śmierć po śmierci. Wizja, wypadek, ocaleni, śmierć po śmierci. I tak w kółko. Czasami zainteresuje teraz aktor w jakiejś części może (co teraz wyjdą), albo jakaś dziwna śmierć, ale tak to... No nudne, na ich miejscu bym nie przeciągała. Ale hej, to jest tylko moje zdanie. Masz własne i to rozumiem ;D

Wątpię, żeby producenci przejmowali się zmęczeniem materiału, zwłaszcza, że jak na razie każda część odniosła sukces kasowy.
Poza tym jest jeszcze kilka ciekawych pomysłów do zrealizowania. Mogliby na przykład rozwinąć wątek koronera z jedynki, dwójki i piątki. Uważam, że można by nakręcić też wypadek na wyciągu narciarskim.
Jeśli tylko następne odsłony byłyby "poważniejsze" od czwórki i piątki, to na pewno oglądałbym z zapartym tchem.