były napisy początkowe, wypadek na autostradzie i sam koniec. film nudny - fabuła okropna. potem umieranie mało spektakularne :P (oprócz pierwszej laski). moje 3D kosztowało 19zł ale gdybym zapłaciła więcej nie wybaczyła bym sobie ;/ heh
Co do umierania to rzeczywiście trochę emm mniej zawikłane sposoby, jeśli wiecie o co mi chodzi. Po prostu we wcześniejszych częściach były te przypadki bardziej złożone, o. W kinie oglądało mi się super, jeszcze w 3d...bardzo mi się podobało i chociaż wydałam 25zł to nie żałuję tych piedziędzy.
Tym bardziej mi się podobało, że ostatni mój film 3d to był Avatar i trochę kiepskie to 3d tam było...trochę jak zwyczajny seans. Także generalnie polecam :)