Film ogólnie jest bardzo dobry, ale jest za to bardzo dużo (niestety) widocznych błędów. Na przykład zastanawiam się nad sceną z autobusem. Jedzie w środku miasta chyba
na jakiś dopalaczach, dziewczyna sobie wchodzi na ulicę, a reszta się na nią gapi, a autobus jest dla nich "niewidzialny". Druga rzecz, która mnie zatsanawia, to ta woda
wyciekająca z kibla przypomina bardziej jakiś niebieski płyn, woda na kafelkach powinna być przeźroczysta. A jeśli chodzi o trzeci błąd, samolot wybucha kilometr od szyb, które
sekundę po wybuchu wylatują w powietrze, jakby ktoś na lotnisko zrzucił bombę atomową.
Moim zdaniem to jest po to że by rozbudzić wyobraznie widza,znalazło by się parę innych niedociągnięć ale po co wnikać film jest naprawdę fajnie zrobiony ja pierwszy raz obejrzałem go w 2002 i byłem naprawdę pod wielkim wrażeniem, czekałem na kolejne części, moim zdaniem 4 najgorsza
Raczej mało mnie obchodzą opinie kogoś kto ogląda Króla Lwa albo Kevina ja te filmy oglądałem jak miałem 10 lat, tak więc nie wypowiadaj się kolego jak nie masz pojęcia o filmach z górnej półki
z górnej to raczej nie... ale na pewno jest ciekawie zrobiony, scenarzysta miał duża wyobraźnie że by napisać scenariusz do tych filmów,nigdy wcześniej ani później nie oglądałem filmów podobnych,jak mówiłem moim zdaniem 4 najgorsza,odniosłem wrażenie jak by nie miał na nią pomysłu