Właśnie robię maraton wszystkich części 'Final destination' i tak mi przyszło do głowy, aby w każdej wybrać najbardziej efektowną śmierć. Chodzi mi o skalę przypadkowości i efekt wizualny. W tej części zdecydowanie według mnie najlepsza jest śmierć nauczycielki.
Właśnie obejrzałam 5 część i zgadzam się z Tobą - najlepsza jest sala gimnastyczna
W drugiej części numer jeden to dla mnie przecięcie Roriego przez ogrodzenie. W trzeciej śmierć Lewisa na siłowni. Czwarta najbardziej obfitowała w takie krwawe momenty, ale numer jeden według mnie to scena jak po ucieczce ze stadionu, coś spada i uderza tą kobietę (pierwszą uratowaną na liście).