Jak pierwsza część była jeszcze jako tako ciekawa, tak następne nie miały już najmniejszego sensu, nawet efekty niewiele pomogły..
Ponieważ pierwsza część to był nowy pomysł, świeża myśl, kolejne były tylko zwykłym powielaniem schematu z różnicą w obsadzie aktorskiej. W następnych częściach twórcy ratowali się tylko coraz to nowszymi i wymyślniejszymi efektami specjalnymi, gdzieś tam spadła platforma na chłopaka, znowu gdzie indziej dziewczyny palące się w solarium.. Na moje zdanie może wpływać również fakt, że pierwszą część oglądałam będąc w młodym wieku:) Zaś kolejne, już jako starsza osoba, potrafiąca dostrzec wady i zalety filmu. Nie zmienia to jednak faktu, że według mnie 2 i 3 część były mało interesujące, kolejnych już nie oglądałam...
Rozumiem, moim skromnym zdaniem najlepsza jest część 3 (ta w lunaparku ), a najmniej interesująca na torze F1, ale to tylko moja opinia, pozdrawiam