Co ja właśnie obejrzałem? Perła! Sądząc po niezbyt przychylnych opiniach kolegów na forum, śmiem twierdzić iż nie każdy powinien po takowe „złe” kino sięgać. Jaki jest sens męczyć się na siłę i marnować 90 minut cennego życia? Po to by odhaczyć zaliczonego śmiecia? Jako wielbiciel kina trashowego miałem niezłą frajdę podczas oglądania. Jest sporo komicznie złych dialogów, nie wspominając o fatalnym aktorstwie, kuriozalnych wręcz sytuacjach, ale też kilka niezłych scen obrzydliwości: wydłubana gałka oczna lądująca w zlewozmywaku, zachlapane krwią kuchenne ściany, wymiotujący zielonym szlamem zmutowani wieśniacy, odgryzienie skóry z szyi i wygryzanie tętnicy). Jeśli jesteś fanem złego kina i tandetnego gore, jak najbardziej polecam sprawdzić!