Dwóch muzyków - Joe (Tony Curtis) i Jerry (Jack Lemmon) zostaje bez pracy, a na domiar złego stają się świadkami porachunków gangsterskich... Ścigani przez mafię decydują się na wyjazd wraz z żeńską orkiestrą. Pomysł wydaje się doskonały, pozostaje tylko przebrać się za panie i przybrać odpowiednie imiona. Tak Josephine i Daphne podpisują kontrakt z orkiestrą i wyjeżdżają na Florydę - byle dalej od "karzącej ręki" cosa nostra. Obaj panowie prezentują się doskonale w kobiecych wcieleniach. Jerry staje się obiektem miłosnych westchnień pewnego podstarzałego milionera (Joe E. Brown). Joe natomiast przepada z kretesem - zakochany w nie podejrzewającej niczego najpiękniejszej dziewczynie w orkiestrze (Marilyn Monroe).

Dwóch spłukanych muzyków przez przypadek staje się świadkami zabójstwa siedmiu osób w ramach gangsterskich porachunków. Cudem unikając śmierci z rąk mafii Joe (Jack Lemmon) i Jerry (Tony Curtis) przebierają się za Josephine i Daphne i wyjeżdżają na Florydę z damską orkiestrą. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie miłość. Jerry beznadziejnie zakochuje się w wokalistce orkiestry - Sugar (Marilyn Monroe), która oczywiście niczego nie podejrzewa, zaś Joe znajduje sobie wielbiciela w postaci podstarzałego milionera, który decyduje się nawet na oświadczyny...

Bezrobotni muzycy Jerry (Tony Curtis) i Joe (Jack Lemmon) są przypadkowymi świadkami masakry w Dniu Świętego Walentego. Gangsterzy dołożą zapewne wszelkich starań, aby ich zlikwidować. Jedynym ratunkiem jest ucieczka i zmiana powierzchowności. Jerry i Joe przebierają się za kobiety i jako Daphne i Josephine zatrudniają się w damskim zespole jazzowym, który wyrusza na tournee do Miami. Nie wiedzą, że tam właśnie odbywa się spotkanie gangsterów.

Dwaj bezrobotni muzycy, Jerry (Jack Lemmon) i Joe (Tony Curtis), przypadkowo stają się świadkami gangsterskich porachunków, które przeszły do historii jako "masakra w dniu Świętego Walentego". Zdają sobie sprawę z tego, iż panowie w czarnych garniturach zajmujący się na co dzień interesami, które policja nie zawsze uznałaby za legalne, zechcą ich "usunąć". Postanawiają więc uciec na Florydę z orkiestrą jazzową. Problem polega jednak na tym, że jest to żeńska orkiestra, więc Jerry i Joe zostają zmuszeni do przebrania się za kobiety. Gwiazdą zespołu jest urocza Sugar Kane (Marilyn Monroe), dla której obaj bohaterowie natychmiast tracą głowę. Na przeszkodzie zawarcia interesującej znajomości stoi jednak fakt, że Sugar, jak i wszyscy dookoła są przekonani, iż mają do czynienia z dwoma uroczymi absolwentkami konserwatorium...

Dwaj muzycy przypadkowo stają się świadkami morderstwa dokonanego z powodu gangsterskich porachunków w Chicago. Udaje im się uciec z miejsca zbrodni, wiedzą jednak, że mafia będzie starała się ich odnaleźć za wszelką cenę. Dlatego przebierają się za kobiety i dołączają do żeńskiej orkiestry. Niestety okazuje się że bycie kobietą to nie lada wyzwanie, a ponadto niektóre koleżanki z zespołu są nader atrakcyjne i obu panom coraz trudniej utrzymać swoja prawdziwą tożsamość w tajemnicy...

USA, 1929 r., czasy prohibicji. Dwaj muzycy przypadkowo stają się świadkami gangsterskich porachunków, które weszły do historii pod nazwą "masakry w dniu Świętego Walentego". Obawiając się, że gangsterzy zechcą zlikwidować także ich, przebierają się za kobiety i dołączają do żeńskiego zespołu jazzowego. Jego gwiazdą jest Sugar Kane - Polka z pochodzenia, która pomimo prohibicji nie rozstaje się z napełnioną piersiówką i rozgląda się za bogatym mężem. Obaj panowie daliby się poćwiartować dla jednego pocałunku z uroczą dziewczyną. Niestety, na przeszkodzie w nawiązaniu interesującej znajomości staje fakt, iż wszyscy sądzą, że mają do czynienia z uroczymi absolwentkami konserwatorium muzycznego - Daphne i Josephine, a nie Joe i Jerrym. Panowie mają jeszcze inne kłopoty - okazuje się, że na Florydzie, gdzie akurat koncertuje ich zespół, odbywa się wielki zjazd gangsterów, w tym także ich znajomych z Chicago, którzy bardzo chętnie starliby obu muzyków z powierzchni ziemi…