KU**A, na to czekałem... Film który jak najbardziej spełnia moje oczekiwania. Chyba najlepszy film w tym roku jaki obejrzałem.
Ma wszystko czego mi trzeba(komiczne sceny, momenty nadziei i upadku, sceny gdzie uroni się łza). Lekki i przyjemny na wieczór. Na pewno powrócę do niego nie raz. Dla mnie zasługuje na wysoką ocenę.
Właśnie skończyłem seans i ... sweet mother of God, potwierdzam słowa wyżej. Wyjątkowo czas mi szybko płynął przy tym filmie, jestem pod wrażeniem produkcji i roli Gordon-Levitta. Solidna ocena
Dokładnie Gordon-Levitt odegrał kawał dobrej roboty. W ogóle cała gra autorska składu mi się podobała plus Seth Rogen, który dodaje temu filmowi nutę komizmu. Nie spodziewałem się że film z kategorii: Dramat zadowoli w pełni moje oczekiwania. Obejrzałem go jedynie z faktu że to komedia z udziałem Setha Rogena, który gra świetnie(według mnie) w filmach komediowych
lubisz Georga Clooneya czy to zbieg okoliczności?
*znacie jakieś inne filmy tego typu godne obejrzenia?
"bez mojej zgody" ale to nie komedia a piekna historia chorej na raka dziewczyny
50/50 znalazłem pod tematem <coś podobnego do "Garden State">. Także bardzo pozytywnie nakręcający film z wieloma baaardzo oryginalnymi postaciami.