film

Pół na pół

50/50
2011
1h 39m
7,4 64 tys. ocen
7,4 10 1 63833
7,0 23 krytyków
Adam to porządny chłopak, który ma wszystko - pracę, dziewczynę i dobrego przyjaciela. Choroba jednak sprawia, że jego świat ulega przewartościowaniu. Zobacz pełny opis
Pół na pół

reżyseria

scenariusz

produkcja

premiera

Independent Spirit
Film zdobył nagrodę Independent Spirit, 2 inne nagrody oraz 10 nominacji
Sprawdź wszystkie nagrody
Pół na pół
Zwiastun nr 2
Pół na pół
Zwiastun nr 1
Pół na pół
Fragment Kawiarnia
Gordon-Levitt wciela się w postać młodego mężczyzny, u którego wykryto chorobę nowotworową. Rogen gra jego najlepszego przyjaciela, a Kendrick - terapeutkę. Film powstał na bazie doświadczeń Willa Reisera, który jest autorem scenariusza. 2011-08-12T13:55:11 https://fwcdn.pl/webv/57/95/25795/thumbnail.25795.4.jpg https://fwcdn.pl/video/f/177/537177/trailer__2.vp9.480p.webm

Adam (Joseph Gordon-Levitt) ma 27 lat. Nie pije, nie pali, nie przechodzi przez ulicę na czerwonym świetle, nawet nie prowadzi samochodu z powodu potencjalnego zagrożenia wypadkiem. To wszystko nie uchroni go jednak przed bezlitosną diagnozą lekarzy - rak kręgosłupa. Chłopak próbuje się z tym uporać, choć to nie łatwe, kiedy opuszcza goAdam (Joseph Gordon-Levitt) ma 27 lat. Nie pije, nie pali, nie przechodzi przez ulicę na czerwonym świetle, nawet nie prowadzi samochodu z powodu potencjalnego zagrożenia wypadkiem. To wszystko nie uchroni go jednak przed bezlitosną diagnozą lekarzy - rak kręgosłupa. Chłopak próbuje się z tym uporać, choć to nie łatwe, kiedy opuszcza go dziewczyna a najlepszy kumpel (Seth Rogen) myśli tylko o podrywaniu kolejnych "lasek" w nocnych klubach. Czy niedoświadczona psychoterapeutka (Anna Kendrick), do której zostaje skierowany, będzie w stanie pomóc mu przetrwać to wszystko?

premiera

boxoffice
$39 187 783 na świecie
$35 014 192 w USA
$4 173 591 poza USA
budżet
$8 000 000
studio
Summit Entertainment (przedstawia) / Point Grey Pictures (produkcja) / Mandate Pictures (współudział)
tytuł oryg.
50/50
inne tytuły
I'm with Cancer (tytuł roboczy) USA
Live with It (tytuł roboczy) USA
więcej
Początkowo Adama zagrać miał James McAvoy, który po czterech dniach zdjęciowych musiał zrezygnować z udziału w filmie z powodów rodzinnych. Joseph Gordon-Levitt został "zwerbowany" w trybie awaryjnym.
Początkowo film wyreżyserować miała Nicole Holofcener.
Jednym z punktów, który Adam umieszcza na liście rzeczy, których nie zrobił jest to, że nigdy nie był w Kanadzie. Ta scena, tak jak większość scen filmu, została nakręcona w Kanadzie.
27-letni Adam (Joseph Gordon-Levitt) jest miłym facetem. Pracuje w rozgłośni radiowej, mieszka w domu na przedmieściu, ma dziewczynę i początek stałego związku oraz przyjaciela od piwa na piątkowe wieczory. Wiedzie normalne i ustabilizowane życie. Pewnego dnia, dręczony bólami pleców, wybiera się do lekarza. Diagnoza nie pozostawia złudzeń, główny... więcej
Jeśli ktoś szuka dobrego filmu, przeplatanego wątkami dramatyczno-komediowymi, z ciekawie ujętą historią i poprawnie skonstruowanym scenariuszem, przyjemnym, gitarowym brzmieniem i udanymi kreacjami aktorskimi, to na filmie "50/50" się nie zawiedzie. Pierwsze kadry filmu prowadzą nas wraz z głównym bohaterem wzdłuż wybrzeży Seattle (jakby... więcej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

bardzo podobało mi sie w jakim świetle została pokazana przyjaźń, bo prawdziwy przyjaciel to nie ten który mówi to byśmy chcieli usłyszeć, robi to co byśmy chcieli żeby robił, tylko taki który jest gdy go potrzebujemy...

Świetny!

ocenił(a) film na 9

Też tak macie, że jak widzicie film o raku czy tam innej chorobie to od razu myślicie "zwykły wyciskacz łez"? Tak samo podeszłam do tego filmu. Jechanie na najniższych emocjach to najgorsze co może być, filmy takie jak "Gwiazd naszych wina" czy inne tego typu to po prostu podłe granie na współczuciu. A tu? Świetnie...

więcej

Po prostu mnie "rozwalił". Taki kumpel to skarb:)

Niestety łzy płyną same do oczu. Tak bardzo życiowy, bolesny, ale i krzepiący zarazem. Doskonała rola Gordona.

8/10

ocenił(a) film na 8

Bardzo fajny i zarazem smutny. Polecam