Marzący o debiucie fabularnym scenarzysta Mateusz, reżyser Marek i operator Łukasz spotykają producenta Jana. Zarażeni jego początkowym entuzjazmem proponują mu pomysł na film - niezwykłą adaptację "Romea i Julii". Producent nie jest zachwycony. Chce kina z drapieżnym seksem - to się dobrze sprzedaje. Chłopcy rzucają się do pracy. Wkrótce
Zabawa kinem i w kinie. Film, którego twórcy bawią się konwencjami, stereotypami i modami i w którym zapraszają także widzów do wspólnej zabawy. Zaprezentowany tu humor to czysta ironia, purnonsens, często żart sytuacyjny. To nie jest komedia do ... więcej