Nic dodac, nic ując. Straszne... nie dotrwałem. Pomysł całkiem ciekawy, ale wykonanie beznadziejne, poczynając od okropnego światła i dezorientującego montażu. Aktorzy także tak sobie się postarali. Ehhh, no, ale to tylko moja opinia :D. Ps. Dialogi w ogóle do dupy, porażka. Moja siostrzenica rzuca lepsze riposty.