heh, nie o to mi chodzilo :) film u mnie od dawna lezy na dysku i czeka w kolejce, bardziej liczylem na jakies opinie polskich widzow...
a to sorki... jeśli w najbliższym czasie oglądnę to wpadnę podzielić się wrażeniami :)
Wrzuciłeś jakieś "Nikt nic" i dziwisz się, że nie dostałeś tego, czego chciałeś? Chcesz konkretnej odpowiedzi, zadaj konkretne pytanie.
pytanie bylo ogolne - na zasadzie wywolania do tablicy osob ktore obejrzaly, podejrzewam ze opinii brak gdyz malo kto obejrzal a nawet jestli to film byl tak denny ze szkoda czasu na komentowanie (sadzac po recenzjach zachodnich).
"zadaj konkretne pytanie" - to mnie rozbawiles..
Opinii brak, bo nikt nie wie, że pytałeś o opinię.
Nikt nic to nie jest pytanie ogóle. To w ogóle nie jest pytanie. U mnie na forum (jednym z największych w Polsce) to pytanie od razu by poleciało do śmieci.
A KONKRETNE pytanie to dla inteligentnego człowieka nie jest nic trudnego.
Chcesz opinii w duchu pytania? Proszę:
Ja nic. Czy taka odpowiedź wystarczy?
dzieki bogu nie jestesmy u ciebie na forum, zreszta ja się nie żaliłem nigdzie na brak odzewu więc nie wiem czemu sie czepiasz konstrukcji pytania (nawet jezeli byla faktycznie zbyt ogolna)
co do tematu, film zapewne dla wielu taki sobie, ja obejrzałem z zaciekawieniem, końcówka dupy nie urywa, ale Noomi jest fajna jak zwykle