Otóż nie, takim ludziom nie powinno się dawać prawa głosu, bo głupota, niestety, bywa zaraźliwa.

dokładnie :)

Skończyłem oglądać film. Przebrnąłem przez Waszą dyskusję. Pytam się tylko gdzie jest octstuff23?

Octstuff23, apeluję, będę Cię wypatrywał na tej płaskiej ziemi. Daj jakiś znak, jeśli grozi Ci niebezpieczeństwo ze strony reptilian, fizyków, albo innych kartografów, tedy ruszę na ratunek, bo dawno się tak nie ubawiłem.

poproś go o jakiegoś linka albo zapytaj czy zrozumiał temat :D

No i gdzie się podział ten Sanjaya? :D

Nie mam pojęcia :)

Trafiłem tu przypadkiem. Przeczytałem cała rozmowę. Nie wiem ile zostało usunięte przez moderację ale jestem w ciężkim szoku. Wspomnę, że nie mam problemu z tym jaki kształt ma ziemia ale mam problem z poziomem rozmowy. Szczególnie Twojej. Powiem tak, jeśli miałbym z którymś z uczestników rozmowy prytwanile wyjść na kawę /piwo, aby pogadać to niestety dla większości Was byłby to przez Was nieukochany plaskoziemca. Dlaczego? Bo w nim jest mniej jadu niż w Tobie.
Wstydzę się tu przyznać, że kocham naukę, widząc taki wyciek szamba z człowieka który się nią popiera.
Kim jesteś aby kogoś nazywać małpą?
Nie wniosłeś nic do dorobku naukowego ludzkości (a może wniosłeś, to się pochwal proszę). Tylko z tego dorobku czerpiesz.
Pewnie w tej rozmowie chciałeś wywyższyć się, poczuć się intelektualnie lepiej (bardzo prymitywne pobudki), a w ogólnym rozrachunku jesteś niżej niż oni.
Zazwyczaj szkoda mi plaskoziemcow, ze względu na to, że zostali zwyczajnie w świecie oszukani. Ale po przeczytaniu szkoda mi Ciebie, bo musisz być bardzo smutnym i nieszczęśliwym osobnikiem skoro masz w sobie tyle nienawiści do człowieka który myśli inaczej niż Ty.

Och nazwałem go małpą? Przytocz mi proszę :D Przeczytałeś jak nazywał mnie psem? Jak szczekam jak pies? :D zauważyłeś kilka innych jego innych epitetów w moją stronę? :D jak widzisz, że ktoś w zaparte brnie w debilizm w końcu zaczynasz się z niego nabijać :D po prostu :D zauważasz, że mam więcej jadu? :D przytocz mi moje wypowiedzi :) podyskutujemy o nich i o moim jadzie :)

Czerpię z nauki bo daje mi argumenty, które mogę wykorzystać w rozmowie z debilami :) to aż tak proste :D mówisz, że nie wniosłem niczego do nauki. A Ty? Wniosłeś coś? Znam kolesia, który trzepie publikację co dwa miesiące :D zakładasz, że dużo w tych publikacjach nauki? :D

Owszem, czerpałem radość i poprawiał mi humor każdy wymysł naszego płasko-głowego. Czy się wywyższałem intelektualnie? Wybacz, tutaj nie trzeba było się wysilać, żeby się wywyższyć :D Pod koniec naszej rozmowy, widząc jak krągłogłowy idzie w zaparte i wypisuje niestworzone farmazony, jedyną moją pobudką była już chęć poprawienia sobie humoru kosztem czyjegoś debilizmu.

Ale musisz, mój mający z małpą wspólnego przodka, przyjacielu zrozumieć jedno :D rozmawialiśmy o wydumanych przekonaniach kontra dowody naukowe, które są publicznie dostępne i każdy może się na nie powołać :D lecz każde człowieczeństwo jest cenne :)gdyby nasz płasko-głowy przyjaciel był w jakichś tarapatach z pewnością ruszył bym mu na pomoc tak jak ruszył bym na pomoc Tobie, ateiście, wierzącemu czy komuś tam jeszcze.  Co nie znaczy, że nie mógłbym się przy okazji ponabijać z Twoich przekonań jeżeli uznał bym je za debilne :) rozumniujesz mję?

*krągłogłowy, miałem na myśli, płaskogłowy :D

Halo, masz jaja, żeby podyskutować? :D

haaaalo :D jesteś? :D podyskutujemy? :D

haaalo? jakieś argumenty? :D

że zacytuję naszego płasko-debeela "Jestes tylko malym kundlem, ktory boi sie wyjsc ze swojej troszke wiekszej budy" czy to miało w sobie jad czy nie? :D

"Zwyczajnie sie odpier##$@ jestes wrzodem. Przyglupie jak znasz dwie mozliwosci to mozesz wybrac" kolejne miłe słowa naszego płasko_zeeba :D

Niestety, miszu już na wstępie zdecydował z kim wolałby pójść na kawę, czy na piwo, więc nici z dyskusji. A octstuff może spadł w czeluść z krawędzi naleśnika, gdy z fumflami próbował obadać, strzeżoną przez uzbrojonych po zęby najemników (nasłanych przez Reptilian, Iluminatów, albo nawet samego W. Disneya), granicę wiecznego lodu.

dobre :) czasem tu zaglądam czy aby coś nowego się nie pojawiło :)

"Tylko taka tempa pala jak Ty moze myslec ze linkiem" jeszcze jeden przytyk naszego kolegi Ocstuff czy jakoś tak :D MISZU123 :D masz JAJA żeby podyskutować? Czy twoje jajeczka kurczą się w tej chwili :D ??

Trafiłem na fajnego szura o mocnym zacięciu naukowym, który wprawdzie nie jest płaskodeklem (nawet jest zdania, że oni się mylą), ale uważa np. że elektrony nie istnieją, poddaje w wątpliwość grawitację, a ogół szurów stawia na piedestale w hierarchii zdolności rozumowych :) A tu jeden z moich ulubionych cytatów: "Płaskoziemcy, foliarze, chemtrailsowcy, antyszczepy, punkowcy, hippisowcy, moonfejkowcy i inni, w tym nawet kloszardzi, mają jeden wspólny mianownik, to są ANTYSYSTEMOWCY. Ludzie mający wyższy iloraz inteligencji niż przeciętna, którego najważniejszą cechą jest POSIADANIE WĄTPLIWOŚCI czy to co widzę , ma SENS.  Resztę ludzi można uznać za bezmyślnych wyznawców miski ryżu. Totalna lemingoza ."
Próbowałem wkleić skrócony link do jego profilu na fb, ale cenzor za każdym razem usuwa mój wpis.

Tu jest jego profil:
https://tiny(kropka)pl/9wxrx
(może tym razem oszukam cenzora)

Płaskozyeby, foliarze, chemtrailsowcy, antyszczepy, moonfejkowcy i menele to u niego "elyta yntelektualna" XD
To nieźle szur odjechał :)) Ciekawe jaki towar wtedy rzucili na miasto.

ciekawe, ciekawe :)

Zjeby się tu chyba skrzykują - właśnie poniżej przywiało kolejnego imbecyla o ksywce Szequ :D

hehehe :) namierzyłem go :D dzięki :)

Jeśli zdebilenie będzie postępować w takim tempie, to ten gatunek wyginie szybciej, niż się dotychczas wydawało. Organ nieużywany (w przypadku płaskozjebów - mózg) całkowicie zaniknie. Choć czy można u nich stwierdzić jego istnienie?

hmmm :) racja :)

Niestety, ale ze zdaniem "Dlatego nie ma co ignorować i zbywać problemu płaskoziemców, tylko trzeba spróbować przywrócić ich na łono społeczeństwa." w żaden sposób nie można się zgodzić.
Miałem wątpliwą przyjemność styczności z przedstawicielami tej sekty - oni mają absolutnie wyprane , płaskie mózgi. Nie trafia do nich ABSOLUTNIE ŻADEN, nawet najbardziej oczywisty i prosty argument. Pokazałem im prosty obrazek, który przedstawiał ich "naleśnik" z profilu. Były tam naniesione miejsca położenia Polski oraz Słońca, w czasie gdy u nas jest północ. Dziwnym trafem, według ich "modelu" o północy doskonale widać z Polski Słońce pod kątem 20 stopni nad północnym horyzontem :):):):) Ponieważ płaskomózgi za skarby nie potrafią wytłumaczyć dlaczego kulka miałaby świecić kierunkowo, zamiast dookólnie, na rysunku Słońce zostało przedstawione jako latareczka, która świeci tylko nad połową średnicy "naleśnika". Płaskomózg miał tylko jedną odpowiedź "PERSPEKTYWA!!!" No cóż...

Właśnie przyszedł mi do głowy najczarniejszy scenariusz. Ruch płaskoziemców jest sponsorowany przez chiński wywiad. Starcie między USA i Chinami o dominację nad światem jest faktem, więc sponsorowanie paru figurantów, żeby nakręcali tę spiralę, wciągali w to coraz więcej ludzi, żeby osłabić USA od środka jak najbardziej ma sens.


I teraz wyobraźmy sobie najczarniejszy scenariusz. Płaskoziemców jest na tyle dużo, że naprawdę mają wpływ na politykę. Mają na tyle dużo przedstawicieli w kongresie, senacie, gabinecie prezydenta, że mogą forsować część swoich pomysłów.

Co to oznacza w praktyce? Obcinanie funduszy dla NASA i na wszelkie projekty związane z kosmosem. Jakie byłyby konsekwencje? Katastrofalne. Chińczycy podbijają kosmos i wygrywają z Amerykanami, panują nad światem. Nie chodzi mi o podróże kosmiczne, chociaż do tego pewnie kiedyś dojdzie, tylko o cały system satelitów. Nagle przechodzimy na chiński odpowiednik GPS-a i wszystko, do czego obecnie mamy dostęp przez satelity.

To najczarniejszy możliwy scenariusz i, mam nadzieję, nierealny, ale już tak na poważnie, to wcale bym się nie zdziwił, gdyby Chińczycy rzeczywiście sponsorowali część liderów takich ruchów, żeby jak najbardziej ogłupić amerykańskie społeczeństwo i zdobyć przewagę w tej rywalizacji. A jak ktoś raz się zgodzi, to nie ma odwrotu, bo jak będzie chciał się wycofać, to wystarczy donos do amerykańskiego kontrwywiadu i spędzi w pudle długie lata.

Scenariusz może i czarny, ale bynajmniej nie odrealniony. Działania ich guru wyglądają na niezłą maszynkę do trzepania kasy (głównie przez zbiórkę funduszy na "badania" - czyli golenie frajerów), ale nie można wykluczyć sponsorowania przez obce służby. Obecnie do płaskomózgów zalicza się już spory odsetek (ok. 15%) Amerykanów, zwłaszcza młodych, więc obawy nie są bezpodstawne. Sam idol szurów, Trump, jest np. wyznawcą q-onanizmu.

To z pewnością jest maszynka do trzepania kasy. Być może ich guru przy okazji wierzą w to, co mówią, a może świadomie ich naciągają. Co do Trumpa, to wiele głupot zrobił i powiedział, zwłaszcza w czasie pandemii, kiedy udawał mądrzejszego od lekarzy (nie twierdzę na 100%, że sam lockdown to słuszna decyzja, ale niektóre jego pomysły na walkę z wirusem to był czysty kretynizm), ale jasno określił główny cel USA, pokonanie Chin. I zaczął inwestować w kosmos, w system obrony, żeby w razie czego nikt nie mógł ot tak zniszczyć amerykańskich satelitów.

Także tu Trumpa bym się nie czepiał. Ale faktem jest, że na ogłupianiu Amerykanów Chińczycy korzystają, więc amerykański kontrwywiad powinien dokładnie prześwietlić tych wszystkich guru. W wielkiej polityce zależność jest prosta. Jeśli za tym ktoś stoi, to ten, co na tym korzysta. A kto skorzysta na tym, że liczba płaskoziemców rośnie, będą mieli reprezentantów w polityce i istnieje ryzyko obcięcia funduszy dla NASA? Co do tego obaj się zgadzamy.

Na wstępie napisze że nie jestem płaskoziemcą. Co się rzuca w oczy to pokrętne myślenie. Nie potrafimy dać jednego solidnego dowodu na okrągłą ziemię to zaczynamy się zajmować ludźmi którzy teorię przyjęli. Robimy analizę przeciętnego (lub wyszukujemy najgorszych) płaskoziemców i ich ośmieszamy. To dowód na to że ziemia nie może być płaska. To nawet nie jest śmieszne, to jest żałosne. No więc pójdźmy w drugą stronę. Ludzie wierzący w globus stanowią większość naszego społeczeństwa i są w śród nich ludzie którzy są wykształceni i inteligentni jak również tacy którzy nie grzeszą inteligencją. Teoretycznie mógłbym zrobić film o debilach wierzących w okrągłą ziemię i ich ośmieszyć, tylko sumienie mi nie pozwala robić takiej przykrej i żałosnej manipulacji jak i ośmieszać ludzi (wiadomym jest że zdarzają się mało inteligentni a nawet inteligentnym zdarzają się zaćmienia i wpadki - nie czyni to z nich dla mnie gorszych ludzi - np. może być debil który jest dobrym człowiekiem i będę go cenił bardziej niż cwanego i inteligentnego oszusta. Weźmy jednak tych nieco lepiej wykształconych i bardziej inteligetnych. Szybka analiza pozwala zobaczyć że wdrapali się wysoko po drabinie sukcesu. Lubią być klepanym po ramieniu przez towarzystwa wzajemnej adoracji. Ciężko im się przyznać do błędu i rzadko rezygnują z raz obranej drogi - możliwe że również dzięki temu udało im się odnieść sukces. Bezgranicznie wierzą w naukę i naukowców i nie wierzą teoriom spiskowym. Mimo tego, że dużo z teorii spiskowych jest już dzisiaj rzeczywistością lub wchodzi w życie, nadal mają czelność stać przy swoim zdaniu i ośmieszać nowe teorie spiskowe a o tym co ośmieszali wcześniej a teraz jest rzeczywistością zdają się nie pamiętać. Wypierają realną rzeczywistość. Nie zawracają uwagę na fakty tylko na autorytety. Wierzą w oficjalną naukę która (w większości wypadków) zaczęła się w szkole a kończy się w popularno-naukowych czasopismach i kłamliwej telewizji. Nie są skłonni do refleksji jak i nie są skłonni do jakichkolwiek działań pod prąd - to by się wiązało z utratą dobrego statusu jak i wygnaniem ze środowiska wzajemnej adoracji. Koniecznie trzeba się zająć tym niebezpiecznym tendencjom. Ci ludzie są przekupni, sprzedajni i zagrażają bezpieczeństwu światowemu i wolności ludzi o czym świadczy dobitnie również Twój tekst. Ale co to ma okrągłej ziemi? Dowody na płaską ziemię: brak. Dowody na okrągłą ziemię: brak. Znikanie za horyzontem - poddane w wątpliwość - wiele zdjęć ukazuje dużo większą widoczność niż być powinna. Lepszy zoom ujawnia całe obiekty które rzekomo schowały się za rzekomo wypukłą wodą. Testy laserowe: jedne takie drugie takie w zależności od ekipy (ktoś się myli, albo ktoś kłamie). Zdjęć pełnej nieedytowanej ziemi kuli z kosmosu: 0 (różnice wielkości kontynentów na poszczególnych obrazkach, chmury z kolna itp.) NASA - oryginalne zdjęcia z księżyca zgubione. Technologia lotu na księżyc utracona. Generał Hermaszewski pierwszy Polak w kosmosie o kształcie ziemi: "Jest płaska". Felix Baumgartner o skoku: (z 40 tysięcy metrów) "widać krzywiznę ziemi". Generał Hermaszewski o powyższych słowach: To fałsz straszny. Neil deGrasse Tyson astrofizyk odznaczony nagrodą od Nasa: Z tej wysokości nie widać krzywizny ziemi. Ta rzecz jest płaska. Czyli znów Felix kłamał albo - chyba lepiej dla niego - widział to co chciał widzieć. Zdjęcia samolotowe słońca - słońce widoczne w chmurach (chmury za słońcem a słońce poniżej inni horyzontu) mogą sugerować że słońce jest lokalne (ale nadal może to być efekt złudzenia optycznego). Promienie słońca wskazują na to że jest lokalne. Można tak wymieniać długo, natomiast realnego dowodu weryfikowalnego samodzielnie (bądź prawdziwego zdjęcia z kosmosu) nadal nie ma po żadnej ze stron. Dlatego nie jestem płaskoziemcą - kształt ziemi w XXI wieku nie powinien być kwestią wiary. To wszystko w temacie. I płaskoziemcom i wierzącym w ziemię kulę życzę otwartego umysłu. Zachowajcie swoją wiarę dla Boga, wierzcie w ludzi lub w siebie. A kształt ziemi zweryfikujcie - niech będzie potwierdzonym przez was faktem a nie kwestią wiary w coś.

Sterta bzdur. Dowodu? Dowodów jest całe mnóstwo.
Od setek zdjęć ziemi robionych przez różnorakie satelity (ostatnio chyba w 2018 chińscy studenci zrobili takie zdjęcie) Poprzez miliony zdjęć pokazujących "chowanie się za horyzontem. Dodatkowo poczytaj sobie o zjawisku refrakcji w atmosferze
Generał Hermaszewski - najbardziej idiotyczny "dowód" pokazujący głupotę płaszczaków
Zerknij - jak zachwycony jest Generał okrągłą ziemią
https://youtu.be/5zJBsg4Uc3k?t=735

a potem sobie porównaj z żartobliwą końcówką

ps.
boga to raczej nie ma :)

coś się z wklejeniem i tekstami porobiło

Szury mają tak zryte banie, że nie tylko negują, oczywiste dla normalnych ludzi, istnienie satelitów, ale za grosz nie wychwytują ironii w słowach Hermaszewskiego. Chowanie się obiektów za horyzontem to dla nich PEEERSPEKTYYYYWAAA!!! :D, a satelitarny GPS działa zapewne na zasadach magii.

Ale jakże często podbudowują się tekstami o "kwestionowaniu" osiągnięć naukowych :)
Tylko chyba nie rozumieją co to znaczy

Bardzo dobry komentarz a debile jak widać, nigdy nie zrozumieją, że czy w to wierzą czy nie to by móc cokolwiek mówić, należy zapoznać się z tym :) Tu zdecydowana większość nawet nie wyśmiewa teorii płaskiej ziemi bo tych jest cała masa po to by się właśnie śmiać :)

Wyżej kolega dodał na prawdę dobry komentarz a niżej już kilka odpowiedzi z argumentami jakie wcześniej obalono XD

Nie ma rzeczywistych zdjęć z komsosu.
Nic nie znika za horyzont a znika za zasięg naszego wzroku.

hahahahaha :D kolejny niedoeebany płaskomózg :D hahahahaha :D

Nie wiem czy jesteś aktywny i patrzysz z przyjemnością na komentarze tego debila,jak pot cieknący z głowy podczas masturbacji. :D Taki żart z potem,ja bym podał jakieś linki gdybym wierzył w płaską ziemie a nie p*****lł jak głupek

no coś takiego by się przydało jak link... oni w sumie mają mnóstwo linków, ale żaden nie jest dowodem :D i tylko ich ośmiesza :D

Biedaku o kurzej wyobrazni

Mieszanie płaskoziemców ze szczepionkowcami i ociepleniem klimatu jest głupie i świadczy o braku logiki i myślenia u piszącego. To że Ziemia jest okrągła to widać na co dzień i już w starożytności było wiadome. A szczepionki i klimat to biznes.