To jest film dla gejów to jak ma być inteligentny? i do tego propaganda

To jest ambitne kino, na pewno nie dla każdego.

"strata czasu, na pewno do inteligentnych filmów bym tego nie zaliczyła. Mało dialogów-bardzo mało- widz musi sam domyślać się większości rzeczy"

jak widz może oczekiwać od filmu, że będzie inteligentny, skoro sam jest na tyle tępy, że wszystko musi mieć podane na tacy? jeśli to nie prowokacja to jest mi bardzo smutno

Haha oczekiwałaś, że któryś z aktorów wpadnie z piłą mechaniczną i zabije drugą połowę? Najlepsze filmy, są te z małą ilością dialogów, a w którym obraz jest dobry. Tutaj ten obraz jest dobry, stąd moje 7. I to nie jest film akcji, lecz dramat, w którym chodzi o przeżycia bohaterów, a te są dobrze ukazane. Film przyzwoity.

Film sam w sobie [moim zdaniem] jest ok, tylko realizacja bardzo słaba.
Obraz dający odbiorcy swoje przesłanie na zasadach sugestii, możnaby zaliczyć do zalet. Jednak scenariusz ogółem jest do tego stopnia naszpikowany niedomówieniami, stereotypami, przerysowaniem - po prostu badziewiem, że nie da się tej produkcji podpiąć pod (jak to nazwałaś) 'inteligentne kino'.
Nie zgadzam się jednak, że film jest nudny. Osobiście "Płynące wieżowce" oglądało mi się lekko i przyjemnie, na ludzie (pomimo poważej tematyki, którą porusza). Taka podrabiana rozrywka, która mierzyła w coś więcej, ale nie wyszło.
Ale film ma jedną wyraźną zaletę - pokazuje nam, że jakkolwiek byśmy nie postępowali, życie nie może wyglądać tak jak w "...wieżowcach".
Ode mnie 4 na 10.

Za mało dialogów i dlatego film jest słaby? Super, że wszystko trzeba tłumaczyć dialogami.
Dla mnie to co między słowami jest sto razy ważniejsze.