uwielbiam brytyjskie filmy głównie za to że się nie sprzedają, robią te filmy dla siebie a nie
jak płytcy Amerykanie dla zysku i tylko dla zysku... Śmieszą mnie amerykańskie produkcje,
przedwczoraj byłam na "Skąd wiesz" wyszłam bo juz nie mogłam usiedzieć...