PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9009}

Płytki grób

Shallow Grave
1994
7,0 13 tys. ocen
7,0 10 1 13269
6,8 19 krytyków
Płytki grób
powrót do forum filmu Płytki grób

Czarna Tragedia.

ocenił(a) film na 3

Ten film jest okrutny, brutalny, bez skrupułów, cyniczny i nieludzki. Nie rozumiem jak można nazwać to czarną komedią. Chyba, że komedia po obejrzeniu zamiast dobrego nastroju ma wzbudzać agresję i niesmak.

użytkownik usunięty
sininen

No cóż, u niektórych czarna komedia może wzbudzać agresję i niesmak.

ocenił(a) film na 7

Faktycznie było kilka brutalnych scen ale to było najwidoczniej konieczne aczkolwiek nie wiem czy bym nazwała ten film czarną komedią, raczej komediodramatem ;) było kilka zabawnych scen na początku jak np casting na współlokatora :D film miał chyba pokazać do czego może doprowadzić chęć posiadania pieniędzy i jak może to rozdzielić nawet najlepszych przyjaciół. Normalnie to by schowali kasę na strychu i zawołali policję nie mówiąc nic o kasie no ale wtedy filmu by nie było :D oglądałam to z kuzynką i obstawiałyśmy kto zginie na końcu - bo to było nieuniknione ;) myślałam, że skończy się tak, że cała trójka się pozabija, wiem trochę makabryczne zakończenie ale nie zdziwiłabym się gdyby tak było. No ale ktoś musiał przeżyć, żeby do końca życia mieć to na sumieniu. Ogólnie film nie był zły aczkolwiek spodziewałam się czegoś innego i trochę się rozczarowałam ale trochę zrekompensowali mi to obaj panowie grający czyli MacGregor i Eccleston, których lubię więc moja ocena nie jest subiektywna :D

użytkownik usunięty
Mormeri

Ja bym go raczej nazwał dramatem psychologicznym z elementami czarnej komedii.
Swoją droga, zastanawiam się jak wyglądała "agresja", którą rzekomo wzbudził film w założycielu wątku. Mam nadzieję, że nie wzorował się w niej na bohaterach.

"Normalnie to by schowali kasę na strychu i zawołali policję nie mówiąc nic o kasie"
A wtedy znalazlaby ich mafia i wyszloby na to samo. Chociaz z drugiej strony, moze zaczelo im odbijac juz od samego poczatku...

ocenił(a) film na 8
sininen

Film dobry i nawet co lubię nie przewidywalny. Nie mam pojęcia tylko kto go zakwalifikował jako czarną komedię. Bliżej mu zdecydowanie do thrilleru albo dramatu. Nie rozumiem też co tu może wzbudzać agresję? Raczej pokazuje, że do niczego ona nie prowadzi.

ocenił(a) film na 9
sininen

Nie rozumiem dyskusji nad przydzialem do gatunku. Przeciez to gatunek stary jak teatr, czyli tragikomedia. A i motyw filmu stary niczym ten gatunek: zbrodnia, zdrada, przyjazn w grupie, zazdrosc i podejrzenie. Jak dla mnie film 9/10 za ilosc toposow wykorzystanych; absolutnie fenomenalna rola manipulujacej panami wspollokatorki. Rewelacyjne te odwolania do postaci Jokasty. Jak mawial Giuseppe Santuci: tsu-do! ńjebo w gembie!

gebert

LOL. W teatrze antycznym nie było mieszania gatunków, nie było czegoś takiego jak "tragikomedia". Takie cuda to dopiero od czasów Szekspira. A ten film to przecież po prostu thriller, i wszystkie wspomniane motywy z tym się wiążą. I psychologia też jest tu na usługach gatunku (wszystko po to, żeby był "thrill"), na poziomie przeciętnego thrillera. To znaczy nie, że jest coś nie tak, ale po prostu w ramach gatunku. No może na początku są jakieś inne akcje, dowcipy itd., nie od razu wszystko zmierza ku krwawemu końcowi, ale ośmielę się stwierdzić, że wiele thrillerów tak ma. A ten nie jest wybitny.

ocenił(a) film na 9
sininen

no wlasnie,to raczej dramat ,nie czarna komedia