Chciałbym być obiektywny i pomimo tego,że nie jest to arcydzieło to oceniam film na 9/10 bo naprawdę świetnie się bawiłem. O to chyba chodziło?! Po prostu widzę tu więcej plusów niż minusów.
Po 1 - OBSADA:
- Sandler, James, Biel, Buscemi (uwielbiam gościa),Aykroyd, Rhames, Chamberlaine (szczerze,nie poznałem go!) i absolutnie pozytywne zaskoczenie czyli Dave Matthews (wyśmienity wokalista).
Po 2 - HUMOR:
- tak jak mówi sama kategoria miała to być komedia i w pełni się to udało (przede wszystkim do łez rozbawił mnie Chińczyk)
Po 3 - KREACJE AKTORSKIE:
- J.Biel, od momentu zobaczenia serialu "7 niebo" niecierpiałem jej starsznie, (może dlatego, że miała tak irytującą rolę?) teraz jednak całkowicie zmieniam zdanie. W filmie wyglądała i zagrała cudownie, pierwszy raz zobaczyłem w niej piękną kobietę, a nie upartą dziewczynkę.
-V.Rhames, po tej roli jeszcze bardziej go lubię (Ving Rhames czyli filmowy twardziel, cwaniak, żartowniś, zagrał GEJA...ale za to jak - scena pod prysznicem:)
- wspomniany przeze mnie Chińczyk, był KAPITALNY myślałem że to Rob Schneider! ;D
Po 4 - MUZYKA:
-doskonale oddała klimat (Bee Gees, przeróbka Spandau Ballet, Cindy Lauper, George Michael (WHAM)
Dobra, "gejowska":) zabawa w doborowej obsadzie.
WARTO ZOBACZYĆ ! ! !
Zgadzam się, dawno tak się nie śmiałam na komedii (kilka razy się popłakałam ze śmiechu...).
Nie wiem czy to Twoja pomyłka bo napisałeś, że "myślałeś" że Chińczyk to Rob Schneider, a to był on. Zdziwiłabym się jakby go zabrakło w filmie Adama Sandlera...
Wolałem się asekurować słowem "myślałem":), żeby ktoś potem mi nie powiedział, że nie znam się na aktorach...bo w zasadzie Rob nie został wymieniony w czołówce. Tak czy siak był wspaniały! Dziękuje za potwierdzenie moich domysłów ;)
Ja sie nie kapnęłam ze to był Rob Schneider!
Ale film był fajny i bardzo śmieszny. Szkoda tylko że taki krótki, niespełna godzinę trwał.
Nie -eś tylko -aś ;-)
Tak, oglądałam okrojonego z paru scen piratam, nie wiem co w tym takiego osobliwego. Ale chętnie przy najblizszej okazji oglądnę jeszcze raz cały film, bo pasuje mi taki humor.
sonnchen - najmocniej przepraszam. Teraz już wiem, że "aś" :)
Film polecam zobaczyć w całości !
Pozdrawiam