Jako komedia film może nie sprawdza się specjalnie zjawiskowo. Nie powiem, że uśmiałem się po pachy, ale oczywiście zabawne sceny były. Ogólnie podoba mi się charakter filmu. Panowie zagrali świetnie. Ktoś napisał wcześniej, że "film miał być komedią, a okazał się filmem potępiającym homofobię". I to jest właśnie w nim najlepsze! Twórcy udowodnili, że nie trzeba nakręcić dramatu w stylu "Tajemnicy Brokeback Mountain" aby zaakceptować po seansie mniejszości seksualne, bądź w choć najmniejszym stopniu zmienić zdanie czy podejście do nich. Wystarczy komedia z fajnym morałem. Moja ocena: 8/10.