Świetna komedia zucająca światło na brak tolerancji. Wg mnie dająca wiele do myślenianp przed wypowiedzeniem słowa "pedal" lub "ciota". Ten film ośmiesza homofobów ktorzy na siłe chcą zmieniać świat i upodabniac ludzi do siebie.
Nawet nie spodziewalam sie takiej inteligentnej komedii po Adamie Sandlerze
nie chodzi o brak toleracji a o przyzwolenie społeczne..
a to duza różnica..
Słowo tolerancja zostało tak wyświechtane, ze ludzie nie mają pojęcia co ono znaczy!
I w jakim kontekście ma być uzywane.
Homoseksualizm to choroba.
Uważam, że nie należy jej napiętnować, jak żadnej innej choroby.
Jednak smutne jest to, że pewne grupy za wszelką cenę chcą zatrzeć zdrowy rozsądek.
Skoro istnieją geje, łączą się w pary, czy tam lessbijki...
niech sobie będą.. skoro czują się szczęśliwi...
Jednak NIE PODOBA mi się to, że ich postawy są PRie była by pośrednim PROMOWANE.. pod przykrywką pokazania, że to też są ludzie. (chyba nikt nie ma wątpliwości, że są.. a nawet jesli ktoś ma, to żaden film go nie przekona)
Czy ktoś by śmiał nakręcić komedie o pedofili, czy zoofili (którym przestawiły się inne klapki w mózgu.. bo to też są choroby)
Nie..
Bo jak na wstępie zauważyłem nie ma przyzwolenia społecznego do takiego postępowania.
Ale skoro gdzieś jest sobie żyją pedofile, zoofile.. niech sobie żyją..
Byle by NIE KRZYWDZILI drugiego człowieka.
bo niewątpliwie te choroby, jak wszystkie, są ciężarem, bólem i "krzyzem".
Jednak nie mozna robić z nienormalności normalność..
Bo cały ten ruch PRo gejowski dąży do tego:
IM WIĘCEJ CIERPIĄCYCH tym mniejsze cierpienie.
na jakiej podstawie stwierdza się, że pedofilia jest chorobą?
Dokładnie na tej samej
A komentarz wystawiłem przed obejrzeniem filmu..
jest nie na temat.
Film jest ok i nie promuje, jak mi się wydawało, takiej postawy :) ;)
czyli insynuujesz, że pedofilia i zoofilia nie jest chorobą?
Nie bardzo rozumiem w jakim celu zadajesz mi te pytania.
Chorzy z zespołem downa są chorzy, bo są..
to choroba genetyczna.
Jest wiele chorób i zaburzeń umysłowych, których nie jest się w stanie konkretnie zlokalizować (chodzi o przyczynę) ale są. (alzheimer, różne odmiany Schizofrenii)
I nikt tego nie podważa.
Ale widzę, że kampania progejowska mająca na celu zatarcie zdrowia i choroby działa.
Każda choroba jest krzywdą i cierpieniem.
Jesli nie dla osób dotkniętych nią, to dla osób drugich.
Podobnie jest z homoseksualizmem..
Nie twierdze, że to choroba wyleczalna.
Uczmy się akceptacji tych ludzi! bo są tacy sami jak my.
Ale do diaska!
Nie stwierdzajmy, że to norma.
Nie chciał bym żeby mój syn zaczął odkrywać w sobie geja pod wpływem jakiś społecznych nacisków (pod szyldem alceptacji). A to jest mozliwe.
I wszyscy specjaliści są z tym zgodni..
Dlatego powtarzam.
Akceptuje gejów jako ludzi.
Nie pochwalam, że łączą się w związki (ale jesli muszą.. no trudno Nie jestem tym, który bedzie odbierał im prawo do szczęscia)
Byle by to wszystko nie miało wpływu na ludzi stojących obok i przyglądających się.
I na to zwracam uwagę.
Bo homoseksualizm to nie jest norma.
To choroba
Coz, bedzie krotka pilka, bracie. Po przeczytaniu Twoich pseudointeligenckich pierdol na forum Przekretu wiedzialem, ze niezbyt wiele sie moge po Tobie spodziewac.
Incipiam
Po pierwsze: cos, co nie jest norma, nie jest od razu choroba - zielone oczy nie sa choroba, nie jest tez choroba wzrost 200cm, ani IQ 180. Prawda?
Po drugie: ogolnie nie wiesz dlaczego homoseksualizm jest dla Ciebie choroba. Nie potrafisz tego logicznie uzasadnic i stosujesz jedynie sofistyczne sztuczki pod tytulem "a zoofilia to nie choroba?". Tak to choroba, tak samo jak grypa, dzuma, syfilis, malaria, cholera, rzezaczka, ogoniastek watrobowy, wlosien krety, zespol turnera czy gabczaste zwyrodnienie mozgu. I co z tego, skoro wcale z tego faktu nie wynika, ze homoseksualizm rowniez jest choroba?..
Po trzecie: homoseksualizm i pedofilia - porownaj te dwa slowa. Pierwsze konczy sie na "-seksualizm", drugie na "-filia". Nie trzeba wiele oleju w glowie, zeby wywnioskowac chociazby po tym, ze to dwie odrebne rzeczy. Jesli Ci to jednak nie wystarcza, to zapewniam, ze caly swiat naukowy jest przeciwko Twojej opinii.
No i zsumujmy: po pierwsze + po drugie + po trzecie = Twoje zdanie jest g... warte.
Pozdrawiam
PS zle uzyles slowa "insynuujesz". Poczytaj SJP.
"Każda choroba jest krzywdą i cierpieniem.
Jesli nie dla osób dotkniętych nią, to dla osób drugich.
Podobnie jest z homoseksualizmem."
Rozumiem, ze homoseksualizm drugiej osoby jest dla Ciebie krzywda i cierpieniem.
Smutny z Ciebie czlowiek. Dacie wiare, ze go Przekret nie smieszyl ?!?!!?
Ludzie, znajdzcie sobie cos weselszego do roboty niz wieczne szukanie dziury w calym.
"Rozumiem, ze homoseksualizm drugiej osoby jest dla Ciebie krzywda i cierpieniem. "
nie dla mnie...
tak jak cierpieniem nie jest żadna inna choroba osoby, którą znam.
Jest cierpieniem często dla rodziny, często też dla samych homoseksualistów.
Zapewniam Cie, ze homoseksualista, ktory, ze sie tak wyraze "realizuje w pelni swoj homoseksualizm", a wiec sypia z ludzmi tej samej plci, akceptuje siebie jakim jest oraz nie przejmuje sie tym co mowia takie polglowki jak Ty, jest okazem zdrowia zarowno psychicznego jak i psychicznego. Ba! Statystyki dowodza ze homoseksualisci sa srednio zdrowsi od heteroseksualistow i dluzej zyja - zapytaj Ojca Lekarza. Tak wiec nie ma tutaj mowy o krzywdzie i cierpieniu.
Cierpien moga najwyzej dostarczyc im akcje podejmowane przez takich gamoni jak Ty, bo sie wpierd...cie w ich organizm i psychike z butami nie majac o niczym pojecia i zaczynacie cos macic i mieszac niczym afrykanski szaman z plemienia czirikaua hunktululu berebere. Co was wszystkich tak to boli, ze ktos kocha tak samo jak wy, ale nie tego, kogo wy byscie sobie zyczyli, hmmmm?..
"
Coz, bedzie krotka pilka, bracie. Po przeczytaniu Twoich pseudointeligenckich pierdol na forum Przekretu wiedzialem, ze niezbyt wiele sie moge po Tobie spodziewac."
przytocz tu moją jedną wypowiedź, która Cię tak zbulwersowała..
Nie rozmawiały tu o żadnym filmie, tylko o fakcie bycia innym, czyli homoseksualnym. (chyba, że jest inaczej już.. bycie heteroseksualnym jest byciem innym, a dzieci przynosi bocian..)
aha
rozumiem, że poznałeś, że to nie choroba po tym ze inaczej się nazywa..
polecam waleriane na ochłonięcie i pogodzenie się z faktem, że to co nie jest normą i jest odchyłem, nie jest normalne.
po francusku:
homosexualité
po niemiecku
Homosexualität
To żaden argument.
Ale powiedz mi co ma zoofilia do takich chorób jak " jak grypa, dzuma, syfilis, malaria, cholera, rzezaczka, ogoniastek watrobowy, wlosien krety, zespol turnera czy gabczaste zwyrodnienie mozgu"
w tych chorobach, które wymieniłeś mamy pewne naoczne (widoczne gołym okiem zmiany ciała człowieka.
jakie zmiany zauważyłeś u osób ze skłonnościami pedofilskimi, czy zoofilskimi.
(ja zapytałem się ojca lekarza i nie zauważył podobieństw)
Niektórzy mówią na to choroba psychiczna.
Zapytaj się ich. (tych niektórych) jesli masz jeszcze jakieś wątpliwości.
"I co z tego, skoro wcale z tego faktu nie wynika, ze homoseksualizm rowniez jest choroba"
Czy to ze stwierdze.. sory Przepraszam. To nie choroba. Niech ci będzie. Ale normalne to to nie jest, pomoże Ci w czymś?
Moze pozwoli tym chorym osobom siebie zaakceptować.
nie wiem.
Jesli by miało sprawić, że poczują się lepiej i zaczną akceptować siebie, mozna powiedzieć im.
"wiem ze jesteś inny niż wszyscy, nie potępiam Cię.
To nie jest choroba
Po prostu jakieś zaburzenie umysłowe"
i pogłaskać po głowie.
Tylko dlaczego walczyć o te trzy zdania, by zakorzeniły się w umysłach ludzi kosztem innych.
dzieci
Nie chciał bym, zeby mojemu dziecko przez głowe przechodziły myśli, żeby w dorosłym życiu założyć rodzinę z drugim tatusiem.
Chce mieć wnuki.
Chce mieć zdrową rodzinę.
aha, mhm...
Moze juz nie rob z siebie wiekszego idioty niz jestes. Wiesz dobrze, ze chodzilo mi o czlony wyrazu. Poza tym przemilczales moja wzmianke o stanowisku swiata nauki na temat homoseksualizmu. A jest ono jednoznaczne - to nie choroba, sloneczko ;-)
Twierdzisz, ze choroby dziela sie na widoczne golym okiem i niewidoczne, tak? Hmmm... ciekawa teoria. A zatem, jakie, widoczne golym okiem zmiany w ciele chorego zachodza podczas grypy, bo intryguje mnie to niezmiernie? Ciekaw tez jestem, co na to wszystko Ojciec Lekarz? Czy podziela Twoje naukowe poglady o homosexach? Bo jesli tak, to moim skromnym zdaniem powinien zarzucic swoj zawod i zajac sie czymkolwiek innym, byle nie zwiazanym ze zdrowiem czlowieka.. Moze np. prowadzic tramwaj, albo monopol, cokolwiek..
"Czy to ze stwierdze.. sory Przepraszam. To nie choroba."
Tak. Widac nikt Cie tego nienauczyl, ale to bardzo wazne, co sie mowi o drugim czlowieku. Byc moze przez cale Twoje zycie nikt nie zwracal uwagi na to co mowisz i teraz nie doceniasz rangi swoich slow. A zatem - tak, to wiele zmienia. Nawet jesli nie rozumiesz wymawianych przez siebie pojec, bo faktycznie nie rozumiesz.
"Nie chciał bym, zeby mojemu dziecko przez głowe przechodziły myśli, żeby w dorosłym życiu założyć rodzinę z drugim tatusiem."
To nie sa "mysli przechodzace przez glowe". Jesli Twoje dziecko urodzi sie homoseksualne, nie bedziesz w stanie zrobic nic, jak tylko je zaakceptowac, pokochac i wspierac albo zaczac krzywdzic, przez proby wybicia mu zglowy jego orientacji /sic!/. Ewentualnie oddac do adopcji.
"Chce mieć wnuki.
Chce mieć zdrową rodzinę."
Na dzien dzisiejszy musze przyznac, ze wspolczuje Twoim przyszlym synom i wnukom. Jednakze jak zgaduje, mlodzieniec z Ciebie jeszcze i moze wszystko sie w glowce w przyszlosci pouklada. Jesli Twoj tata to rozsadny lekarz, to na pewno Ci wybije z glowy wszystkie idiotyzmy, jakie teraz tutaj piszesz.
pozdro
"Widac nikt Cie tego nienauczyl, ale to bardzo wazne, co sie mowi o drugim czlowieku"
po czym widać..
czy wyraziłem tutaj w jakimkolwiek miejscu pogardę, nietolerancję czy jakiekolwiek NEGATYWNE nastawienie w stosunku do odmienności?
NIE
A jeśli Twoim zdaniem tak, to wskaż w którym miejscu
Nie życze sobie, żeby mnie tu obrażać i oceniać.
Tak jak ja tu nikogo nie oceniam. Właśnie po to, że jak powiedziałeś "bardzo wazne, co sie mowi o drugim czlowieku"
przemyśl to
"Jesli Twoje dziecko urodzi sie homoseksualne, nie bedziesz w stanie zrobic nic, jak tylko je zaakceptowac, pokochac i wspierac "
tak zrobie...
i zrobie podobnie jesli urodzi się z zespołem downa, zaburzeniami emocjonalnymi i wieloma innymi chorobami.
"widoczne golym okiem"
i nie napisałem gołym okiem, tylko widoczne.
"stanowisku swiata nauki"
nie ma czegoś takiego jak stanowisko świata nauki.
Napisales "widoczne gołym okiem zmiany ciała człowieka". Widzisz, figlio gne Cie niczym Balcerowicz onis gial Zawisze w dziedzinie ekonomii. Sam sie gubisz w tej swojej czarodziejskiej plataninie idiotycznych pogladow.
A obrazliwe dla homoseksualisty jest stawianie znaku rownosci miedzy nim, a zoofilem, nekrofilem czy pedofilem, a nawet jak Ty to poczales czynic, czlowiekiem z zespolem downa. Waz slowa, mlodziencze. Kiedys dostawalo sie za to linijka po lapach, albo pasem po dupie - przynajmniej bys nie mogl siedziec przed kompem i wypisywac tych bredni ;-))))
"Nie życze sobie, żeby mnie tu obrażać i oceniać."
Toz ze mnie nikniemik i urwipolc jeden, no! ;-) A ja sobie nie zycze, zeby takie durnoty jakie Ty tutaj wypisujesz nie byly pietnowane az do granic zdrowego rozsadku. Kazde Twoje zdanie o homoseksualistach to kolejny kroczek spowrotem do sredniowiecza. Czuj sie dumny.
"nie ma czegoś takiego jak stanowisko świata nauki."
;-)))))
Panie akwizytorze, ja tego nie kupuje, ale zapukaj pan do kosciolka scientologow, tam was przyjma z otwartymi ramionami!
z prostakami uzywających obelżywego w stosunku do mnie słownictwa nie rozmawiam..
dziecko, znajdź sobie kogoś na swoim poziomie
i nie przypominam sobie zebysmy przeszli na ty.
Dodam, ze nie przyrównuje homoseksualizmu do zoofilii czy pedofilii, tylko stwierdzam ze to choroba. Tak jak wiele innych chorób.
jest jak jest..
zatuszować jasną sprawę cięzko...
Coz jak zabraklo argumentow to najlepiej jest sie obrazic, co nie? Masz cos ze stereotypu pedala, wiesz? ;-))
Wykazalem czarno na bialym, ze gubisz sie we wlasnych wypowiedziach, nie potrafisz logicznie uzasadnic swoich osadow i zmieniasz zdanie z postu na post. W zasadzie tylko o to mi chodzilo wiec rowniez nie widze dalszej potrzeby dyskusji.
nara
"Wykazalem czarno na bialym, ze gubisz sie we wlasnych wypowiedziach, nie potrafisz logicznie uzasadnic swoich osadow i zmieniasz zdanie z postu na post. W zasadzie tylko o to mi chodzilo wiec rowniez nie widze dalszej potrzeby dyskusji. "
NIGDZIE nie zmieniłem zdania, konsekwentnie pisze tak samo..
W zadnym miejscu nie potrafiłeś obalić rzeczywistości..
Niezła świeca dymna :D
18 października 2007 roku o godzinie 17:41 napisales, ze wymienione przeze mnie choroby roznia sie tym od homoseksualizmu, ze powoduja zmiany w ciele czlowieka widoczne golym okiem. Przed chwila wlasnie temu zaprzeczyles. Nie obalam rzeczywistosci, nigdy to nie bylo moja intencja. Wrecz przeciwnie, pokazuje Ci, jaki swiat jest na prawde. :-)
pedofilia
odczuwanie popędu seksualnego w stosunku do dzieci...
czy to normalne, że ktoś ma takie zaburzenie preferencji seksualnych?
NIE
zoofilia
odczuwanie popędu seksualnego w stosunku do zwierząt...
czy to normalne, że ktoś ma takie zaburzenie preferencji seksualnych?
NIE
homosekssualizm
odczuwanie popędu seksualnego w stosunku do ludzi tej samej płci...
czy to normalne, że ktoś ma takie zaburzenie preferencji seksualnych?
TAK
Zastanawiające jest, że w żadnej wymienionej powyżej opcji dzieci z tego zwiazku nie bedzie.
Naturalną skłonnością człowieka jest rozmnazanie się..
Stąd podobają nam się bardziej kobiety ( w twoim przypadku jest inaczej zapewne.. nie wiem jak) o wydatnych kształtach, o symaterycznej budowie ciała.
Skad się to wzięło?
to dyskutujesz czy nie z tym prostakiem rafalem, bo juz sie pogubilem. Acha znowu zmieniasz zdanie. Oki.
Skad te definicje pytam, bo na pewno nie z zadnego podrecznika nauk scislych.
"Homoseksualizm (inaczej: homoseksualność) ? zaangażowanie psychoemocjonalne i pociąg seksualny pomiędzy osobami tej samej płci[2]. Jedna z orientacji seksualnych obok heteroseksualizmu, czyli popędu do płci przeciwnej, biseksualizmu, czyli popędu ukierunkowanego na obie płci."
Wikipedia.
To ze Ty sobie wnioskujesz, ze to zaburzenie preferencji seksualnych, to juz zupelnie inna bajka. Najpierw to udowodnij, chlopie.
"Zastanawiające jest, że w żadnej wymienionej powyżej opcji dzieci z tego zwiazku nie bedzie."
Zastanawiajace jest rowniez, ze z masturbacji rowniez zazwyczaj nie wynikaja dzieci, jednakze nikt nie mowi o masturbacji jak o przejawie jakiego zaburzenia.
"Naturalną skłonnością człowieka jest rozmnazanie się.."
Nie, naturalna sklonnoscia czlowieka jest poped seksualny. Natomiast nie kazdy czlowiek musi sie rozmnazac, zeby nasza populacja przetrwala.
"Skad się to wzięło?"
Bardzo dawno temu wzielo sie to z ewolucji. Co ciekawe, dobor naturalny jak dotad nie wyeliminowal homoseksualizmu i jest on nadal popierany przez geny. Skad sie TO wzielo? M.in. z marginalnego wplywu na ogol populacji.
"To ze Ty sobie wnioskujesz, ze to zaburzenie preferencji seksualnych, to juz zupelnie inna bajka. Najpierw to udowodnij, chlopie. "
Nic nie wnioskuje.
Stwierdzam tylko, że homoseksualizm to zaburzenie preferencji seksualnych.
I to jest fakt.
Niezaprzeczalny.
"Zastanawiajace jest rowniez, ze z masturbacji rowniez zazwyczaj nie wynikaja dzieci, jednakze nikt nie mowi o masturbacji jak o przejawie jakiego zaburzenia. "
A co ma piernik do wiatraka?
Co ma wspolnego masturbacja z preferencjami seksualnymi?
"Natomiast nie kazdy czlowiek musi sie rozmnazac, zeby nasza populacja przetrwala. "
Podtrzymuje swoje zdanie..
poped seksualny jest czynnikiem, który sprawia, że populacje się rozmnazają..
A wiec naturalną skłonnością człowieka jest rozmnazanie się..
Oczywiście są różne choroby, aberracje, które na to nie pozwalały w przeszłości i nie pozwalają.
i nie koniecznie dotyczą one ludzi.
"nadal popierany przez gen"
Ciekawa teoria...
Czyli geja ma się w genach..
ojciec gej, dziadek gej.. tak?
to jakim cudem przyszedłeś na świat
"I to jest fakt.
Niezaprzeczalny."
Mowi ci cos lacinskie "a priori"? Stwierdzasz, ze homoseksualizm to zaburzenie preferencji seksualnych, poniewaz... hmhmmm.. no wlasnie - poniewaz tak uwazasz i w zwiazku z tym jest to fakt i do tego jeszcze niezaprzeczalny.
"Co ma wspolnego masturbacja z preferencjami seksualnymi?"
Nie z preferencjami, tylko z faktem, ze rowniez nie wynikaja z niej dzieci. Jako rzekomy dowod, ze cos jest zaburzeniem podajesz fakt, ze nie wynikaja z tego dzieci. To jest blad, o czym za chwile.
"A wiec naturalną skłonnością człowieka jest rozmnazanie się.."
Co nie oznacza, ze nie rozmnazanie sie, jest "sklonnoscia" (zle slowo, ale nie Ci bedzie) nienaturalna.
"Ciekawa teoria...
Czyli geja ma się w genach..
ojciec gej, dziadek gej.. tak? "
Widac brak Ci elementarnej wiedzy z zakresu genetyki. "Genetyczny" nie jest synonimem dla slowa "dziedziczny", oki? Homoseksualizm jest dzisiaj uwazany m.in. za jeden z wynikow efektu plejotropowego. Podczas replikacji kodu dochodzi do zawiazania sie pewnej konkretnej kombinacji genetycznej, ktora ma wiele roznych efektkow (a dokladniej kazdy gen powoduje kilka roznych rzeczy) i jednym z nich jest tez orientacja homoseksualna.
"Mowi ci cos lacinskie "a priori"? Stwierdzasz, ze homoseksualizm to zaburzenie preferencji seksualnych, poniewaz... hmhmmm.. no wlasnie - poniewaz tak uwazasz i w zwiazku z tym jest to fakt i do tego jeszcze niezaprzeczalny. "
jesli wśród społeczeństwa, przekrojowo, 98, 99% ludzi było by homoseksualistami, a 1, 2% stanowili by heteroseksualiści..
nie zawahał bym się uzyć sformułowania "zaburzenie preferencji seksualnych" w stosunku do heteroseksualistów.
Jest jednak zupełnie na odwrót.
"
Nie z preferencjami, tylko z faktem, ze rowniez nie wynikaja z niej dzieci. Jako rzekomy dowod, ze cos jest zaburzeniem podajesz fakt, ze nie wynikaja z tego dzieci. To jest blad, o czym za chwile. "
z wielu rzeczy nie ma dzieci. Z gotowania obiadu, chrapania, czkawki, gry w domino czy czytania książek.
I co z tego?
"Co nie oznacza, ze nie rozmnazanie sie, jest "sklonnoscia" (zle slowo, ale nie Ci bedzie) nienaturalna. "
miałem na myśli naturę człowieka jako organizmu.
Każdy ma swój rozum i nie każdy skłonny jest do wyłączania mózgu i daniem się ponieść popędom.
Trzeba mieć na uwadze wiele czynników zewnętrznych.. w tym dobro drugiego człowieka.
Jest jeszcze moralność i założenie według których się żyje.
"Widac brak Ci elementarnej wiedzy z zakresu genetyki. "Genetyczny" nie jest synonimem dla slowa "dziedziczny", oki? "
"Podczas replikacji kodu dochodzi do zawiazania sie pewnej konkretnej kombinacji genetycznej, ktora ma wiele roznych efektkow (a dokladniej kazdy gen powoduje kilka roznych rzeczy) i jednym z nich jest tez orientacja homoseksualna."
i to jest właśnie choroba..
trisomia 21 pary chromosomów będąca przyczyną zespołu downa, to także choroba genetyczna.
Czy może te osoby, które mają "błędy w genach" wszystkie są zdrowe?
Czy może trzeba oddielić jedną zmianę w genach od drugiej?
Jedna zmiana jest normalna, druga jest chorobą..
Brednie piszesz i to takie brednie, ze az gryza po oczach. Czy Ty w swoim zyciu przeczytales chociaz definicje orientacji seksualnej, homoseksualizmu i choroby genetycznej? Po tym co widze, stawiam leszka, ze nie specjalnie. Ale nie przeszkadza Ci to jednoczesnie w opowiadaniu piramidalnych bzdur i wyciaganiu oderwanych od rzeczywistosci wnioskow. Tylko redukujesz, generalizujesz, a czasami jeszcze troche pomyslisz i wychodzi z tego jedynie masakryczna kaszana, kolo. Na szczescie psie glosy nie ida pod niebiosy ;-)
"z wielu rzeczy nie ma dzieci. Z gotowania obiadu, chrapania, czkawki, gry w domino czy czytania książek.
I co z tego?"
"jesli wśród społeczeństwa, przekrojowo, 98, 99% ludzi było by homoseksualistami, a 1, 2% stanowili by heteroseksualiści..
nie zawahał bym się uzyć sformułowania "zaburzenie preferencji seksualnych" w stosunku do heteroseksualistów."
To z tego, ze wlasnie oszczedziles mi wysilku i sam sprowadziles swoje poglady do absurdu - pamietaj, stare powiedzenie: kto dolki kopie, ten sam w nie wpada, przyjacielu ;-))
Dam Ci tylko mala wskazowke, jesli czegos jest malo, to nie znaczy z miejsca, ze to jakies zaburzenie. Czy IQ 220 jest zaburzeniem inteligencji? Nie jest. Pomysl troche, gosciu zanim znowu cos napiszesz. Albo moze lepiej nie mysl - najpierw cos poczytaj, chocby wikipedie, jesli nie masz ksiazek w domu, bo chyba nie masz.
nara
"
Brednie piszesz i to takie brednie, ze az gryza po oczach. Czy Ty w swoim zyciu przeczytales chociaz definicje orientacji seksualnej, homoseksualizmu i choroby genetycznej? Po tym co widze, stawiam leszka, ze nie specjalnie"
". Ale nie przeszkadza Ci to jednoczesnie w opowiadaniu piramidalnych bzdur i wyciaganiu oderwanych od rzeczywistosci wnioskow."
Wskaż je.
Według mnie są bardzo zdroworozsądkowe.
Spróbuje Ci je jakoś rozpisać.. jeśli czegoś nie zrozumiałeś.
"sam sprowadziles swoje poglady do absurdu"
w którym miejscu?
"Czy IQ 220 jest zaburzeniem inteligencji?"
a IQ 219? a 221? a może 218?
nie mówimy chyba o czymś co dotyczy sfery, którą po części dziedziczy się, na którą można wpływać, rozwijając ją...
poza tym iloraz inteligencji, to coś bardzo wirtualnego.
Coś co koniecznie chciało być przez kogoś zmierzone, więc wymyśliło się do tego skalę, która i tak nie jest w stanie odzwierciedlić rzeczywistego stanu inteligencji..
NIE ma punktu odniesienia w tym badaniu.
"chocby wikipedie"
wikipedia jest encyklopedią tworzoną przez zwykłych uzytkowników internetu.
Sam niejednokrotnie dokonywałem zmian w treści haseł.
I to co jest w niej napisane, musi być traktowane z odpowiednim dystansem i świadomością tego, że tworzą ją osoby nie zawsze kompetentne.
Mogę podać Ci co najmniej 5 tytułów książek, które jednoznacznie stwierdzają, że homoseksualizm to choroba.
Akurat artykul o homoseksualizmie (zarowno na polskiej jak i na angielskiej wikipedii) jest bardzo rzetelny i podane sa zrodla, z ktorych czerpano informacje.
"poza tym iloraz inteligencji, to coś bardzo wirtualnego.
Coś co koniecznie chciało być przez kogoś zmierzone, więc wymyśliło się do tego skalę, która i tak nie jest w stanie odzwierciedlić rzeczywistego stanu inteligencji..
NIE ma punktu odniesienia w tym badaniu. "
Wszystko pieknie, ladnie, ciekawa teoria, tyle ze nie na temat. Podalem Ci tylko przyklad rzadkosci. W teorii, z tego co mnie pamiec nie myli statystycznie IQ 220 ma tylko jedna osoba na dziewiecdziesiat dziewiec miliardow, jesli kumasz aluzje. Nie znaczy to jednak, ze IQ 220 ani zadne inne wysokie, jest choroba umyslowa, tak samo jak fakt ze homoseksualistow jest "tylko" 5-10% (skad te liczby, swoja droga? znowu strzelasz?) nie swiadczy od razu o tym, ze homoseksualizm jest jakims zaburzeniem.
Ach i podaj mi prosze te 5 tytulow ksiazek. Zapewne literatura z cyklu "dawno i nie prawda", tak samo jak prace naukowe udowadniajace, ze slonce kreci sie wokol ziemi, projekty perpetuum mobile czy matematyczne dowody na istnienie boga i swietej trojcy. Jeden kreacjonista nawet wyliczyl dokladnie date i godzine stworzenia swiata. I tez napisal o tym ksiazke ;-) Hitler w Mein Kampf dowodzil, ze "rasa panow" są aryjczycy, a zydzow trzeba spalic w piecu. Bin Laden tez chyba cos napisal..
pozdro
na allegro są dwa
http://www.allegro.pl/item258520199_homoseksualizm_analiza_filozoficzna.html
http://www.allegro.pl/item258103939_t_aardweg_homoseksualizm_i_nadzieja_nowa_od_ ss.html
ale no problem, zebym gdzie indziej jeszcze poszukal
ok to mamy dwie :-)
http://en.wikipedia.org/wiki/Homosexuality
A tu masz 22 pozycje ksiazkowe, 10 artykulow oraz 130 innych odnosnikow.
Ponadto pierwsza z Twoich ksiazek podchodzi do problemu z punktu widzenia filozoficznego. Filozowia owszem, matka wszystkich nauk, ale pamietaj, ze filozofii jest tyle, co filozofow.
Druga pozycja - nie powiem interesujaca ;-) Chetnie bym przeczytal, na pewno niezly bym ubaw z tego mial.
A poki co polecam dwa artykuly:
http://psr.racjonalista.pl/kk.php/s,2742
http://www.homiki.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1217
Kilka FAKTOW na temat "leczenia" tej strasznej choroby.
A ty szukaj dalej, mialo byc piec! ;-)
http://en.wikipedia.org/wiki/Pedophilia
tez bardzo ciekawe..
Jestem pewien, że holenderska partia pedofili, których hasłem jest "Pedofil - przyjaciel Twojego dziecka", też była by w stanie zaproponować Ci bardzoi wiele źródeł potwierdzających ich przekonanie.. że pedofil jest zdrowym człowiekiem.
Ja nie twierdze że homoseksualizm da się wyleczyć.
Nieznane są też przypadki wyleczenia z pedofilii.
Podałem tytuły książek, które traktowały o tym problemie i były wystawione na allegro..
No i znowu redukujesz do absurdu i nie widzisz, ze tylko sam siebie upupiasz. W takim razie co z tego, ze istnieje wiele ksiazek stwierdzajacych jasno, ze homo to choroba?
Relatywizm, kolego relatywizm, ale tez i zdrowy rozsadek!
pozdro
zdrowy rozsądek i logika (czysta logika) mówi mi, że homoseksualizm to choroba..
Jesli nie chcesz tego przyjąć, to musisz zaakceptować, że homoseksualiści są bezpłodni.
A bezpłodność to choroba.
Musze przyznac, ze Wy obroncy "tradycyjnego modelu rodziny" i tzw. "wartosci", powalacie mnie z kazdymi swoimi kolejnymi ripostami coraz mocniej na kolana. Teraz, przyznam szczerze, ogarniety rozpacza padlem od razu na pysk! Toz to jeszcze ciezszy boj, niz racjonalistow z "wierzacymi", bez dwoch zdan!
Pozwolilo mi to jednak dojsc do ogolnej konkluzji wobec Was wszystkich, drodzy, ehm, rozmowcy. ("ehm", bo taki demon82 jest np. "rozmowca" ponizej jakiejkolwiek depresji - kiedy zejdziesz w zyciu na samo dno, to wlasnie on zapuka Ci spod spodu - "witaj, to ja, demon, ja tu mieszkam", whatever... demon glupoty)
Wczesniej zdawalo mi sie, ze np. tacy ateisci z wierzacymi nigdy sie nie dogadaja, bo tak jak kobiety sa z venus, a meszczyzni z marsa, tak oni sa z rozumu, a wierzacy z "wiary" i to z miejsca wyklucza u nich potrzebe logicznego tlumaczenia sobie czegokolwiek, ba, rozum jest dla wielu z nich wiekszym wrogiem czlowieka niz sam Szatan. Slowem - roznica aksjomatow.
W przypadku tej dyskusji jednak - aksjomaty sa identyczne, a przynajmniej wiekszosc, mamy wszak platformy porozumienia - NAUKE, LOGIKE i ten cholerny ROZUM, czyz nie? Mowimy wiec w gruncie rzeczy w tym samym jezyku, laczymy sie i dogadujemy przez te trzy potezne kanaly.
Coz to jednak - kanaly kanalami, moi przyjaciele - jak wlasnie odkrylem, najwiekszym kanalem jest zwyczajny, ludzki upor! O! To on wlasnie pomaga zwyciezyc, kiedy zawodza Was wszystkie inne bronie - rozum, logika i nauka wlasnie, choc cala ta trojce w odniesieniu do was powinienem umiescic w raczej cudzyslowie, tudziez dodac przedrostek "quasi-". Tak czy inaczej, to upor wbrew wszystkim prawom fizyki oraz Waszej wlasnej godnosci dalej sklania Was do powolywania sie na te trzy rzeczy /sic!/, calkowicie wbrew tym rzeczom. Ze tez wam nie wstyd?
Jak wobec potezniejszego niz kiedykolwiek zasobu dowodow naukowych przeczacych waszym durnym tezom i tak latwemu don dostepowi (kazdy moze od razu zajrzec i zweryfikowac czy pleciecie bzdury, czy tez nie) mozna byc tak mocno utwierdzonym w swoich blednych przekonaniach i jeszcze twierdzic niezlomnie, ze to z nauki sie bierze? Coz, jak to towarzysz Charles Darwin (tak, ten kolo od ewolucji) powiedzial, "wielka jest potega uporu, ktory kaze trwac w bledzie" i rozumiem jego slowa dzisiaj lepiej niz kiedykolwiek.
Kolego - nie obraz sie, ale jak widze Twoj "zdrowy rozsadek i logike" to mi sie noz sam w kieszeni otwiera! Homoseksualizm to choroba, poniewaz facet nie jest w stanie zaplodnic drugiego faceta??? Czy tak??? Bo to wlasnie wymozdzyles drogi przyjacielu i jest to, stary szczyt nad szczytami glupoty, doslownie Mount Everest kretynizmu! A ze tak zapytam: to co ze wszystkimi innymi facetami, jest ich jakies dwa milialrdy osiemset milionow - przeciez zaden z nich tez nie jest w stanie zaplodnic drugiego mezczyzny?! Wszyscy sa chorzy??? Kolo, dorownales wlasnie legendzie na legendami, demencji82, ktora jasno stwierdzila, ze samice hien maja fallusa tak na wszelki wypadek, jakby w stadzie samcow zabraklo ;-)))))))) !!! Gorszych bzdur to juz nawet Maciej Giertych nie jest w stanie wykminic. Gratuluje, jestescie teraz "na topie" ;-)))
Powiem krotko - zenada, dol, bagno, syf, zgnilizna i kompletny zascianek intelektualny - tyle o Was. Stary, wstydz sie, a fe!
Mam nadzieje, ze wkrotce Wy wszyscy, kryjacy sie pod ta wdzieczna nazwa "tradycjonalistow i obroncow wartosci rodzinnych" zostaniecie wykluczeni z tzw. "glownego nurtu" czegokolwiek, tak jak to ma miejsce chociazby w Anglii. Bez urazy, na pewno kupa wartosciowych ludzi "broni tradycji", ale jestescie wszyscy zwyczajnie w bledzie - dowod? Nie potraficie logicznie wytlumaczyc, dlaczego robicie, co robicie. Jak probujecie, to wychodza takie zenady, jak ta powyzej, co kolega ja z siebie wlasnie wyrzygal.
Odpowiedzcie mi: dlaczegoz, ach dlaczegoz Wy tak strasznie pragniecie, zeby homoseksualizm uznano za chorobe? Why?? I co was tak to boli (powtarzam pytanie), ze ktos kocha tak samo jak Wy, tylko nie tego, kogo Wy byscie sobie zyczyli?
Moze najzwyczajniej w swiecie, jestescie zlymi ludzmi?
Nara, over and out!
Nie wspominam o tobie na innych tematach, a;e widzę że wspomniałeś o mnie. Jak widzę do każdego ślesz swe mądrości. Jednak te odnośnie homoseksualizmu nie są trafne.
Pragniemy, by ludzie myśleli w tych kwestiach normalnie i dawali kolejne potomstwo, a nie szerzyło się gejostwo itp.
Tolerancja wobec nich nie przechodzi z pokolenia na pokolenie w genach, tak jakbyś sobie tego chciał. Gdyby ich odseparowano i nic o nich nie mówiono, to z pewnością nowowychowywane małe dziecko nie miało by o tym pojęcia, nie miało by takiego zdania, zrytej opinii pod wpływem tego gdy zobaczy po raz pierwszy homo, i homoseksualiści zniknęliby nie mogąc się rozmnożyć.
Mhm, mhm.. Niestety ugrupowania podzielajace twoje kretynskie, faszystowskie poglady wlasnie nie weszly do Sejmu - mowa o Lidze Polskich Rumakow oraz Samoobronie. Tak wiec porazka, siostro demencjo82, porazka - zostalas wypchnieta wraz ze swoimi bracmi w wierze z glownego nurtu, dokladnie tak, jak to przewidywalem przedwczoraj. W sumie i tak siedze w Australii wiec mam to w dupie, ale przynajmniej takich glabow jak Ty juz nikt nie bedzie dopuszczal do glosu ;-)))
Pamietaj glupcze - psie glosy nie ida pod niebiosy!
Odnioslem ostateczne zwyciestwo, tak wiec wypier...!!!
over and out!
haha
jak to wmawianie sobie prawd potrafi poprawić humor
i obelżywe traktowanie innych :)
:D :D
krzyk rozpaczy? a moze jakis argument bys wysunal i mnie pogial i pokazal, ze sobie tylko "prawdy" w mawiam?
,, faszystowskie poglady wlasnie nie weszly do Sejmu"
faszyzm to nazizm i rasizm a nie antyhomoseksualizm GŁĄBIE
,,zostalas wypchnieta wraz ze swoimi bracmi w wierze z glownego nurtu"
akurat głosowałem na PO, a nie kwa, kwa, jakbyś umiał wysnuć wnioski z moich wcześniejszych wypowiedzi, ale tobie przecież brak inteligentnego myślenia GŁĄBIE
,,W sumie i tak siedze w Australii wiec mam to w dupie"
więc po kiego się wypowiadasz na ten temat GŁĄBIE
,,ale przynajmniej takich glabow jak Ty juz nikt nie bedzie dopuszczal do glosu"
teraz gdy do władzy dojdzie PO właśnie będę mógł podjąć konkretne rozmowy na temat promocji mojej pracy mag. GŁĄBIE
,,Pamietaj glupcze - psie glosy nie ida pod niebiosy!"
no właśnie więc twoje zoofilowe gadanie niczego nie zmieni i nie zbawi GŁĄBIE
,,over and out!"
widzę już masz dość,
no i odpowiadasz wyzwiskami, a mi zarzucałeś podnoszenie tonu i nerwowość, ale z ciebie GŁĄB!!!!!!!!!
a "antyhomoseksualizm" to nie nazizm, powiadasz...
polecam wiec ten artykul:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4902/q,Homoseksualizm.w.nazistowskich.Niemcz ech
oraz srodku uspokajajace.
oraz to:
http://www.conradish.net/prasa.php?list=2&page_id=111
aczkolwiek publikacje ohydnego Biedronia to zapewne dla ciebie "zrodlo" nieobiektywne..
ach!! no i jeszcze najwazniejsze, jak bedziesz mial juz dzieci (ktorym wspolczuje z calego serca), to koniecznie uwazaj, zeby przypadkiem nie sluchaly tych obrzydliwych zespolow:
http://lovegodsway.org/GayBands
pozdrawiam goraco :*
przeczytaj sobie jeszcze raz mojego p0ierwszego posta w tym temacie...
dla przypomnienia.. :)
A przy zespołach się nieźle ubawiłem
Masz jeszcze jakieś wesołe stronki?
(zdjecia metallici są super.. Marylin Manson - dark gay... hehe )
A czy ja teraz z Toba dyskusje prowadze? Nie. Tobie probowalem przetlumaczyc, ze homoseksualizm to nie choroba. Demencji natomiat wyjasniam, ze nazizm i "antyhomoseksualizm" to rzeczy nierozlaczne.
pozdrawiam
Czy wszyscy fani homoseksualizmu są tak tępymni chamami, a nazywają tak innych? bo mówisz jak ta Mika. To jest forum i każdy może odpowiadać na co chce, a nie rozmowa w 4 oczy. Nie siedzimy przed sobą i nie rozmawiamy tylko między sobą, czytają to wszyscy odwiedzjący tę stronę i napisac mogą na każdą dowolną wypowiedż innego internauty. To raz, a dwa flagi ze swastyką nie noszę, konserwatystą nie jestem, więc nie porównuj nas do faszystów na podstawie przeczytanych gdzieś artykułów.
Slonce, jedynym tepym chamem w dodatku ostro znerwicowanym jestes tutaj ty, ok? Mam Cie zaczac cytowac?
I co do nazizmu:
"flagi ze swastyką nie noszę, konserwatystą nie jestem, więc nie porównuj nas do faszystów na podstawie przeczytanych gdzieś artykułów."
Spoko, ja tez nie jestem rasista, mam czarnego kota.
Widac nie zoruzmiales, po co te artykuly. Otoz ja w przeciwienstwie do Ciebie lubie byc rzetelny i w zwiazku z tym wykazujac Ci jak zawsze, ze sie mylisz podalem konkretne zrodla dla poparcia moich wypowiedzi. I to wszysttko. Mam nadzieje, ze az tak nisko jeszcze nie upadles i nie zabierzesz sie zaraz za podwazanie prawdziwosci holocaustu. c.b.d.o.
Ogolnie, kolo podsumuje Cie tak: jestes dla mnie za krotki. Nie wychylaj sie przy mnie ani z nauk przyrodniczych, ani z historii, ani biologii, ani z czegokolwiek innego. W zasadzie to mozesz byc lepszy ode mnie tylko w jedzeniu hamburgerow na czas. Dlaczego? Bo zwyczajnie trafiles na goscia bardziej od ciebie oczytanego, majacego lepsze wyksztalcenie oraz o wiele wyzsze IQ. Nie wyskakuj wiec z szabelka na Wolodyjowskiego, capisci? To sie ciesz ;-)
nara
,,w zwiazku z tym wykazujac Ci jak zawsze, ze sie mylisz podalem konkretne zrodla dla poparcia moich wypowiedzi"
poraz pierwszy podałeś jakieś linki potwierdzające twoje zdanie w stsosunku do moich wypowiedzi, więc nie pieprz głupot, ja moge podać źródła potwierdząjce moje zdanie, nie widzę tu czegoś nadzwyczajnego
,,jestes dla mnie za krotki"
wiedziałem że wolisz gejów z takimi ponad 18cm, ale nie musiałeś się publicznie przyznawać
,,ani z czegokolwiek innego"
nie rozśmieszaj mnie panie ,,wszystkowiedząca czaszka z Atlantydy"
,,W zasadzie to mozesz byc lepszy ode mnie tylko w jedzeniu hamburgerow na czas"
jestem szczupły i mam szybką przemianę materii, więc pewnie bym i mógł wygrać, ale dzięki nie skorzystam z twojego australijskiego stylu życia
,, Bo zwyczajnie trafiles na goscia bardziej od ciebie oczytanego"
tu przyznaję tobie rację jesteś oczytany, mądry, ale mądry to nie to samo co inteligentny, dlatego rozbawiłeś mnie jak nikt tekstem: ,,o wiele wyzsze IQ", bo w tym aspekcie nie masz ze mną szans, wysokie IQ to umysł ścisły, a ty raczej jesteś oczytanym kujonem-mądralą czyli humanistą, stąd nie wyskakuj z takimi prześmiesznymi tekstami
,,majacego lepsze wyksztalcenie"
w wieku 16 lat, a jakież to wykształcenie? czyżbyś już miał tytuł doktora? a może jednak czterdziestoparolatku, masz rozdwojenie jaźni czy jak panie zoofilasty?
,,capisci?"
to sobie możesz do tępej społeczności amerykańskiej odwiedzającej wasz kontytnent walić takie teksty
,,To sie ciesz"
ciesze się i to od momentu kiedy przeczytałem ten fragment o IQ, dotąd nie mogę się przestać śmiać
mhm, wobec tego podaj mi linki potwierdzajace twoje zdanie, ze nazizm nie ma nic wspolnego z "antyhomoseksualizmem".
"wysokie IQ to umysł ścisły, a ty raczej jesteś oczytanym kujonem-mądralą czyli humanistą,"
A ty, kolego masz wielkie problemy z rozumieniem czytanego tekstu oraz formulowaniem logicznych odpowiedzi, poza tym strasznie sie emocjonujesz, brak ci dystansu, poczucia humoru i pewnego polotu, jakze charakterystycznego dla osob inteligentnych wlasnie i miedzy innymi dlatego uznaje, ze jestes raczej jednostka krepa umyslowo. G... mnie natomiast obchodzi, co sobie studiujesz - raczej nikomu nie wmowisz, ze w zwiazku z czyms tam reprezentujesz tutaj jakies wyzyny intelektualne. Ciekawe, ze oprocz ciebie nikt tu jeszcze nie kwestionowal mojej inteligencji, ciebie natomiast czepiaja sie nagminnie ;-)) moze cos w tym jednak jest hmmm?
Aaaa no i zapomnial bym. Czy biologia i genetyka, do ktorych sie odnosze, to raczej nauki "scisle", czy "humanistyczne", bo jakos nie moge sam wybrac? ;-))
caluje :*
Więc na genetyce znasz się jak koza , która myśli że ma trąbe z dupy, na swoich 4 literach.
Od kiedy homoseksualizm to zmiana genetyczna.
To zmiana psychiczna.
A wszelkie zmiany psychiczne to choroby.
No chyba, że wg. homoseksualizm to wyjątek tylko potwierdzający regułę..