Tworząc mroczny, choć liryczny thriller, Tom Tykwer dokonał pozornie niemożliwego: pozostał wierny literackiemu oryginałowi ożywiając na ekranie książkowy świat zapachów, tych odpychających, jak porażający smród targu rybnego gdzie na świat przychodzi Grenouille, jak i tych pięknych, "zbieranych" przez Jana-Baptystę wprost z martwych ciał młodych dziewcząt... Film jest na prawdę fantastyczny!!