Przepraszam, ile lat? :D

NO jeden. Nie umiesz czytać?:-))) //post za krótki

ja tam myślę, że 16...może nick prawdę mówi;-)

Genialna to jesteś ty,nie film.Roczek i już umiesz składać rozbudowane zdania.fiu fiu...

Myślę, że chodziło twórcy tematu o 16 lat i pewnie zapomniała dopisać 6. Wpadki się zdarzają. Niestety z powodu przyczyn technicznych mojego dvd udało zobaczyć mi się tylko godzinę filmu. Dobra gra aktorów głównie Hoffmana i ciekawa choć delikatnie zawiła fabuła.

Myślę, że wszyscy to wiedzą, ale lubią się czepiać :D

Nie wiem... ja rownież raz czytałem ksiązkę, ale za to tylko raz widziałem film. I powiem ci szczerze, ze to mi ten raz w zupełnosci wsytarczył, by wyrobic sobie zdanie na jego temat. Napewno nie jest genialny i napewno nie jest arcydziełem, wręcz przeciwnie, jest mocno spierdoloną adaptacją ksiązki. Nie jestem malkontentem, ale jak się powinno robic dobre adaptacje ksiązek pokazał David Fincher swoin Fight Clubem lub Frank Darabont swoim The Shawshank Redemption. Pachnidło Tykwera nie należy moim zdanie do udanych adaptacji...

Racja, ,,Fight Club'' rewelacja, ale Fincher też nie należy do przeciętnych reżyserów.