Książka ,,Pachnidło" jest jedną z moich ulubionych. Czytając ją, nie byłam w stanie się oderwać, gdyż tak mnie zafascynowała. To prawdziwe arcydzieło. Jeśli chodzi o film, to niestety według mnie reżyseria się zbytnio nie wysiliła. Książka działa niesamowicie na wyobraźnię, główny bohater Jean Baptiste jest w naszych umysłach prawdziwym szaleńcem o nienaturalnym wyglądzie, natomiast w filmie jest zwykłym (nawet można powiedzieć przystojnym) chłopakiem. Jeśli chodzi o końcówkę, to nie trzeba było tego aż tak eksponować. Książkę polecam, film dopiero po jej przeczytaniu.
Ja natomiast nie czytałem książki, ale film oglądałem i w przeciwieństwie do Ciebie polecam. Jest naprawdę dobry. 7/10
Tak, bardzo dobra książka... można powiedzieć że czytając ją czujesz zapach wszystko co w niej obecne :) Ale film równierz dobry... bardzo dobra, oddana ekranizacja... nie przyczepiłbym sie tu do niczego