Witam. Nie wiem co mnie skusiło do obejrzenie tego filmu. Stweirdziliśmy z dziewczyną, że pójdziemy dzisiaj na jakiś fajny film. Wybór padł na "Pachnidło". Nasłuchałem i naczytałem się wielu opinii, że jest naprawdę dobry... Cóż, po obejrzeniu stwierdzam, że film jest przeraźliwie nudny! Nawet moja dziewczyna, której zwykle podobają się takie "arcydzieła", stwierdziła, że jest nizbyt ciekawy. Powiem więcej, jest wręcz głupi. Główny bohater przez cały film zachowuje się jak niedorozwinięty, każdy z kim się spotyka umiera (matka, garbarz, Baldini, Durout) - to było wręcz śmieszne. Nawet muzyka w tym filmie jest jakaś taka mało wciągająca i elektryzująca. Podsumowując NIE POLECAM!!!
Film jest świetny, a wszystko co piszesz to jakiś bełkot, który prawdopodobnie ma sztucznie wywołać dyskusję. Ja dzisiaj byłem w kinie i jestem bardzo zadaowolony. Oczywiście zawsze się można czepiać pomniejszych elementów składowych, jednak jako całość film zwyczajnie powala na łopatki.
Myślę, że segs lubi filmy innego typu. Bardzo innego typu.
Zresztą, jak ma się zachowywać główny bohater, który nie ma żadnego wykształcenia, nie widział prawie niczego oprócz garbarni, jest wyzyskiwany (takie czasy) itede, itepe.
Nie ma sensu tłumaczyć.
rety ludzie nie wymagajmy zbyt wiele od segsa. przeciez to nazelowany warszawiak w szerokich spodniach ,kibic legii i te rzeczy.ogólnie spoko chlopak ale ze tak powiem ma troche ograniczone schematy poznawcze
Twoja wypowiedz pokazuje, ze jestes wyjatkowym prymitywem, ktory pewnie zna jedno madre pojecie "schemat poznawczy" i sie nim chwali :D Gdybys wniknal troche glebiej w piekna nauke jaka jest psychologia (z niej sie to pojecie wywodzi) to twoj umysl nie bylby ograniczony tego typu stereotypowym mysleniem.
hej kolego. moim zdaniem prymitywne to jest pietnowanie wartosciwego filmu (którego autor tematu widocznie nie zrozunial) na publicznym forum okraszajac tro dodatkowo poczuciem wlasnej nieomylnosci.a tak na powaznie to chyba nie stereotyp-mam wrazenie ze nie za bardzo pomylilem sie w ocenie wyzej wymienionego kinomana.
A moim zdaniem prymitywne jest ublizanie bez zadnego powodu:
a) mieszkancom Warszawy
b) ludziom chodzacym w szerokich spodniach
c) kibicom legii (bo nie wiem czy wiesz ale nie kazdy kibic to ogolony łeb z drągiem w łapie)
zwlaszcza ze zalozyciel tematu nie dal ci zadnych powodow do tego by zakwalifikowac go do ktorejkolwiek z tych grup
nie wiem naprawde po cholere wyrazajac swoja dezaprobate dla tego goscia obrazasz przy okazji tak wiele innych osob
ale jednego mozesz byc pewien - ze takimi wypowiedziami wystawiasz swiadectwo tylko i wylacznie o sobie
a ja mam na twoj wywód bardzo celna i cieta riposte. otóz moj drogi na tym swiecie tak sie dziej ze to wlasnie ludzie w szerokich spodnich i nazelowani szpanerzy obrazaja bez powodu innych. i nie mów mi ze to tylko pusty stereotyp.
sorry za podwojny post . net mi siadl i wyslalem na wszelki wypadek jescze raz to samo z dodatkowa uwaga:)
Rzeczywiscie bardzo celna i cieta riposta :D Jakos znam ludzi zawodowojezdzacych na desce, ktorzy nikogo nie obrazaja, oraz kulturalnych kibicow, a poza tym mieszkam w Warszawie i jakos nie czyni mnie to automatycznie szpanerem i lanserem. Nie bede z toba dyskutowal na temat sensownoscia stereotypow bo jezeli tego nie rozumiesz to nie ma z kim dyskutowac.
Zegnam i wiekszej otwartosci umyslu zycze, bo to zawsze przykre widziec jak czyjes myslenie uposledzaja stereotypy.
kolego nie denerwuj sie. zauwaz z ja napisalem ze przewaznie tak sie dzieje. ty widocznie masz szczscie obcowac z chlubnymi wyjatkami chociaz jest jescze druga opcja. byc moze sam sie do nich zaliczasz. a tak naprawde to mysle ze to wlasnie ja mam bardziej odwazny i otwarty umysl niz ty . w dzisiejszych czasach bardzo latwo jest urwac i zakonczyc dyskusje stwierdzeniem stereotyp. a wiec to ja zdobywam sie na polemike.
Nie rozumiesz podstawowych kwestii. Probuje ci wytlumaczyc, ze wyrazajac swoja dezaprobate dla jednej osoby obrazasz cale mnostwo innych (w tym np mnie) i ze nawet jezeli wydaje ci sie, ze wsrod wymienionych przez ciebie grup spolecznych jest sporo ludzi pasujacych do twojej plytkiej i powierzchownej oceny to nie znaczy ze tacy sa wszyscy (ani nawet, ze taka jest wiekszosc) i ze masz prawo obrazac ludzi wypisujac takie glupoty. Czlowiek o otwartym umysle nie mysli stereotypami i nie generalizuje bo zdaje sobie sprawe z tego, ze cos takiego zawsze moze obrazic pojedyncza jednostke. Obrazasz ludzi nic sobie z tego nie robiac, a wiec gdybym chcial isc twoim tokiem myslenia musialbym uznac, ze jestes warszawiakiem w szerokich spodniach i kibicem legii ;) ale poniewaz ide swoim wlasnym tokiem myslenia uznam tylko, ze jestes czlowiekiem, ktory swoim prymitywizmem daje swiadectwo tylko o sobie samym (dlatego tez unikam dalszej polemiki bo szkoda mi na nia czasu).
p.s. zydow i murzynow tez nie lubisz, czy tylko warszawiakow?
bardzo lubie zydów natomiast nie bardzo przepadam za murzunami -wedlug mnie sa brzydcy i maja cos z warszawskiego szpanu-a tak na serio to zastawiam sie czy tobie nie przyszlo do głowy ze to autor tematu pierwszy obrazil,po pierwsze rezysera , po drugie wszystkich ludzi którym sie film spodobal o po trzecie i najwazniejsze moje poczucie wrazliwosci i estetyki
i to ze autor obrazil kogos i tam ciebie daje ci prawo do obrazania innych ludzi, nie zwiazanych z ta sprawa?
logika godna ciebie :)
a kto mu dal prawo aby mnie obrazic .i kto dal take prawo tobue. zauwaz ze w czasie naszj wymiany zdan ani razu cie nie obrazilem za ty ty juz zadrzyles to zrobic kilkakrotnie
Nie obraziles mnie? Rozumiem, ze ty nie czulbys sie obrazony gdybym ja napisal cos w stylu "co za bezmyslny idiota, napewno pochodzi z miejscowosci X" gdzie pod X mozesz sobie wstawic swoja miejscowosc :)
Naucz sie wyrazac swoja dezaprobate w bardziej cywilizowany sposob panie kulturalny niewarzawiaku w waskich spodniach i bez zelu na wlosach a wszystko bedzie ok.
a tak na marginesie , czuje ze nie jestes partnerem do rozmowy ze mna . poprawnosc polityczna i ogólna kultura sparawia ze nie myslisz stereotypowo. tylko wedlug mnie to jest wlasnie najwiekszy stereotyp i nieporozumienie.
ROTFL :) dziekuje za rozbawienie mnei na koniec tej rozmowy bo do tej pory bylem tylko zniesmaczony, a teraz rowniez rozbawiony :D no i zegnam bo rzeczywiscie reprezentujemy dosc rozne poziomy ;) i nic z tej rozmowy nie bedzie
masz racje synu nie dorosles do opozycji .trzymaj sie bezpiecznego szlaku poprawnosci i kukltury. w kontrowersjach i skrajnosciach sie gubisz
Czysty prymitywizm probujesz podciagnac pod kontrowersje? Nie pochlebiaj sobie ;) Nie wystarczy byc tępakiem, zeby szczycic sie mianem nonkoformisty ;) Tymczasem uciekam bo czuje sie taki straaaasznie zagubiony :DDD
wiesz co zaluje ze wdalem sie wogóle w ta rozmowe ja jetem szczery w przeciwienstwie do ciebie. ty czytasz moj komentarz zastanawiasz sie chwilke i piszesz cos co by w jak najbardziej kultularny sposób mnie dotknelo. nie wydaje mi sie zebym byl prymityny . to chyba ty nie dokonca zrozumiales co ja mialem na mysli
Chamstwo dla ciebie jest rownoznacze ze szczeroscia? Coz mozna i tak, zalezy do jakich standardow dyskusji jestes przyzwyczajony, moze tam skad pochodzisz tak sie rozmawia ;)
Niezaleznie od tego w jaki sposob probuje cie "dotknac" robie to tak ze nie obrazam przy okazji calego miasta, subkultury, klubu sportowego i czegos tam jeszcze. Tu sie roznimy ;)
p.s. "w ogóle"
ja tulko mysle za jakiego chama bys uwazal naprzyklad charlsa baudelaira albo arthura rimbaud. a tak na powaznie to ty masz jakas obsesje na punkcie tego chamstwa. uwazaj bo niedlugo tylko to bedziesz zauwazac w ludziach
wiesz co ci powiem niepotrzebnie trace czas. to ty jestes prymitywny. a najbardziej prymitywne jest ukrywanie sie za maska kultury i takiej jak u ciebie poprawnosci. przeczytaj sobie swoje komentarze, zobacz jakich inwektyw uzyles . tak naprawde jetses takim pustakiem i tchórzem ze nie jestes zdolny do wymiany zdan.
Nie stresuj sie tak tylko na przyszlosc nie pisz bzdur :) Jak juz napiszesz bzdure to musisz sie liczyc z tym, ze spotka sie ona z krytyka.
p.s. masz zabawny zwyczaj pisania pewnych zupelnie od czapy, tzn piszesz rzeczy nie majace wiekszego zwiazku z dyskusja
np odnosnie chamstwa - piszac o chamstwie nie nazwalem nikogo chamem a jedynie zdziwilo mnie to ze kultura dla ciebie oznacza nieszczerosc, w zwiazku z czym doszedlem do wniosku ze szczeroscia jest dla ciebie chamstwo i wyciagnalem z tego odpowiednie wnioski co do standardow dyskusji do jakich jestes przyzwyczajony :)
mam wrazenie ze po prostu nie nadazasz wiec ta rozmowa rzeczywiscie jest strata czasu... mojego czasu
kultura nie oznacza dla mnie nieszczerosci . wydaje mi sie ze niektórym ludziom jak na przyklad tobie musi byc ona narzucona poniewaz bez niej nie potrafili by oni zbudowac poczucia wlasnej wartosci oraz jakich kolwiek stosunków miedzyludzkich. niektórzy ludzie nie musza stosowac sie do jej zasad poniewaz nie pozwala im ona zrealizowac sie do konca. sa ludzie którzyjesli nie mieliby zadnych wlasnmie kulturowych ograniczen zamnienili by sie w dzikie bestie. sa ludzie którym wiezy kulturowe i spoleczne nie pozwalaja sie do konca realizowac. juz wczesniej pisalem ile wielkich artystów uchodzilo za chamów, ze przytocze jedynie zekranizwane przypadki rimbouda i mozarta. wynika to tez z ich wrazliwoscie i genialnosci. sam jesuz chrystus rozpedzil ludzi robiacych ze swiatyni targowisko
Jak sam zapewne zauwazyles mi tez zdarzaja sie odstepstwa od kultury jezeli np moj rozmowca (taki jak ty) nie zasluguje na nic innego, ale to akurat zupelnie inna bajka niz temat naszej dyskusji, od ktorego odbiegasz, bo przypominam ze sa nim twoje generalizacje, ktore ja uwazam za obrazliwe, bezsenowne i pokazujace wyjatkowo prymitywny tok twojego zniewolonego stereotypami myslenia. No ale tego nie jestes w stanie pojac, wiec mysle ze nie ma sensu dalej ciagnac tej wymiany zdan. Mozesz pisac bzdury o "uciekaniu od polemiki", ale tutaj na zadna polemike nie ma juz miejsca bo ja swoje napisalem a ty tego nie zrozumiales. W zwiazku z czym w mysl zasady "mądry głupiemu..." ustąpie i zakoncze do niczego nie prowadzace odbijanie pileczki bo (byc moze w przeciwienstwie do ciebie) mam ciekawsze plany na spedzenie tej niedzieli.
sratatatata ja uwazam ze generalizacje sa lepsze od braku pogladówi trzórzostwa.
po za tym kolego ty jestes zwyczajniwe falszywy i dwulicowy bo sam napisales do tego goscia zeby poszedl na borata albo pile trzy. a potem przez 10 postów powtarzales ze ja niby jesten prostalim. czy ty obrazsz gosci którym spodobala sie pila 3 badz borat
Pozwól na dygresję. Mam prywatną opinię na temat zasady ustępowania głupim przez mądrych. Otóż jest to wyjątkowo demoralizująca zasada. Zostawiająć urządzanie świata i zasad jakie rządzą współżyciem ludzi osobom głupim, jednocześnie wycofując się z roli przeciwstawiania się im - jesteśmy odpowiedzialni za wszelkie chamstwo, pseudoideologie i nieszczęścia składające się m.in. na degradację kultury.
Zatem nie ustępujmy głupim tak łatwo.
Osobiście film mnie rozczarował a scena "odejścia w niebyt" głównego bohatera wyjątkowo zniesmaczyła. O pozytywach nie piszę.
masz racje .dlatego tak dlugo nad nim pracowalem przedstawiajac rzeczowe argumenty . ale niestety on ciagle pisal to samo
a ja mam na twoj wywód celna riposte. otóz mo j drogi tak sie dzieje ze to wlasnie nazelowani gousie w szerokich spodniach obrazaja bez powodu innych. i nie mów mi ze to tylko pusty stereotyp. to ze nazwe chama po imieniu nie uwlacza mojej kulturze
Moj drogi kazdy ma prawo do wypowiedzenia sie.Niewazne czy pozytywnie czy negatywnie.A ty nie masz prawa obrazac kogokolwiek na tym forum , mimo ze nie zgadzasz sie z jego wypowiedzia.Najpierw popatrz na siebie a pozniej oceniaj innych.Pozdrawiam
Rany! Nie myślałem, że moja opinia dotycząca "Pachnidła" wywoła takie dyskusje. Pisząc moją opinię nie miałem zamiaru nikogo obrażać i wydaje mi się, że nie ma tam ani jednego słowa które by kogoś obrażało. Rabbi czy jak Ty tam się nazywasz, wyobraź sobie, że nie jestem nażelowanym gogusiem i nie noszę szerokich spodni, ponieważ niezbyt mi się podobają. I co z tego, że jestem kibicem Legii?... Jakieś kompleksy? Poprostu ten akurat film mi się nie podobał i tyle. Kto będzie chciał to pójdzie, obejrzy i bedzie miał własne zdanie. Nie oznacza to, że Piła III bądź Borat są dla mnie jakieś wyśmienite, powiem więcej Piła III jest do niczego, a Borat jest wręcz głupi (zresztą czego się można było spodziewać po filmie w którym w głównej roli występuje Ali G). Wracając do "Pachnidła", to jest tylko i wyłacznie moja opinia do której chyba mam prawo? Nie wiem jak tam u Ciebie na wsi, ale w Warszawie mamy wolność słowa i można się wypowiedzieć na każdy temat. Wy to pewnie musicie się pytać o zdanie sołtysa. PS. Ehh... miałem nie wdawać się z Tobą w dyskusję i Cię nie obrażać, ale nie mogłem się powstrzymać.
heh wiesz w miare czytania twojej odpowiedzi powoli zmienialem o tobie zdanie az tu nagle ta zupelnie niepotrzeban uwaga(zreszta chybiona) na temat mojego miejsca amieszkania. ale troche sie rozumiem w koncu to ja zaczalem. mósisz jednak przyznac ze twoja opinia jets troche bezmyslna i prostacka. acha co do wolnosci slowa to wiesz ale mi sie wydaje ze to wlasnie ja wypowiadam sie odwaznie.
Stary, Ty weź najpierw przeczytaj słownik ortograficzny, bo niezłe byki strzelasz. "mósisz" :D Nie nauczono Cię w szkole, że pisze się "musisz"?
to jedyne co potrafisz napisac. wytykac literówki które popelniam dlatego ze nie umiem jeszcze dobrze pisac na klawiaturze
Hahahahahahahahaha!!! Nie wiedziałem, że słabe pisanie na klawiaturze wiąże się z robieniem błędów ortograficznych... No ale cóż. To nie Twoja wina, przecież to tylko przez to, że nie umiesz jeszcze dobrze pisać na klawiaturze. :D W takim razie chciałbym Ci doradzić abyś pisał na klawiaturze i pisał. Na pewno opanujesz ortografię jak nikt inny, może nawet wygrasz jakiś konkurs. Trzymam kciuki! :DDDD
wspaniała dyskusja!!! rabbit40 wykazuje naprawde maximum tolerancji i cierpliwości, do tego klasy. ja z porstactwem bede rozmawiał po prostacku.
TRZEBA BYć DEBILEM I ćWIERć INTELIGENTEM żEBY NIE MIEć ZA GROSZ WSTYDU I WYPISYWAć TEGO RODZAJU ZENUJąCE OPINIE NA TEMAT D Z I E ł A. A R C Y w dodatku. pozdrawiam kolege i jego super lasie.
tak jestem prostak, cham i do tego pedal. mozecie mi wytknąc np błędy interpunkcyjne.
Jak dla mnie to w ogóle obrażanie kogoś za swoja opinię na temat filmu jest po prostu bezsensowne. Oczywiście, ze film mógł się nie podobać Segsowi i tylko on wie dlaczego. Wypowiedział się by podzielić się z innymi swoimi odczuciami względem filmu, chociaż uważam, że podobnie jak większość z tych niezadowolonych nie napisał zbyt wiele, więc tak naprawdę trudno wejśc w jakąś polemikę.
Piszesz, ze film jest nudny, ale może konkretnie napisz co ci nie pasowało a nie ogólnie. Przy okajzi napisz dlaczego akurat ten film wybraliście i czego się spodziewaliście.
Zeby było jasne, mi sie ten film bardzo pdoobał i uważam, że to kawał dobrego kina.
POWIEM KRÓTKO - NIE SŁUCHAJCIE NIESPOEŁNIONYCH KRYTYKÓW I SIECIOWYCH TROLLI TYLKO MARSZ DO KIN, FILM JEST NAPRAWDĘ BARDZO, BARDZO DOBRY! ;)
Jak zobaczyłem jaka sie dysputa wywiązała za jedną uwagę to aż zastanowiłem się czy odpowiedzieć bo to nie wiadomo jak mnie moga skrytykować. Ale, raz kozie...
Podobnie jak Ty najpierw obejrzałem film i stwierdziłem, że jest beznadziejny, lecz tknęło mnie coś i postanowiłem przeczytać książkę.
I jakie moje zdziwienie, gdy (obecnie jestem w połowie) już na samy początku zostało wyjaśnione zachowanie (czego nie ma w filmie, albo jest mało widoczne) głównego bohatera. Nie mogę się doczekać aż skończę książkę. Zmieniła się także moja opinia o filmie. Stał się jaśniejszy i ukazał swój 'artyzm'.
Polecam książkę tym, którzy twierzą, że film jest beznadziejny.
Pozdro!
a teraz ja zeby bylo smieszniej zwierze sie wszystkim ze filmu pachnidlo jescze nie widzialem i nie czytalem tez ksiazki.ale moja dyskusja z panem the p nie dotyczyla filmu. on mnie pierwszy zaciekle zaatakowal i obrzucal wyzwiskami przypisujac sobie przy tym najwyzsza kulture.
Rabbi człowieku?? co Ty w ogole robisz na filmwebie?
To jest miejsce do wyrazania sowich opinii etc na temat filmow, a Ty mimo ze nie obejrzales filmu to... atakujesz osobe ktora uznala tn film za kiepski... poprostu paranoja ... opozycjonisto... ;];];];/
P.S. ja tez uwazam ten film za nieudany ale jutro biore sie za ksiazke... pzdr:D:D
e tam fajnie jest sobie czasem pogadac-a tak na serio to bardzo licze na ten film . fabula jest bardzo oryginalna
Nie oceniając niczyich literówek ani wrażliwości filmowej, chciałbym dodać, że w normalnym ujęciu film ten jest arcydziełem. Pokazać zapach ? Niesamowite. Oczywiście żeby to wszystko grało udział narratora był potrzebny. Niczego za dużo, niczego za mało. Harmonia nie przesycona efektami. Dziekuję osobie, która wypowiedziała się na początku tego watku.