Pilnie poszukuję odpowiedzi na pytanie jak skończyły się losy Jana Baptysty Grenouille'a w powieści "Pachnidło". To pytanie w konkursie. Z góry bardzo dziękuję!
Jan Baptysta w końcy wymyślił cudowne pachnidło spreparowane z 25 dziewic , jego zapach był tak cudowny , że ludzie totalnie ochujali na jego punkcie , nie wiem , w którym miejscu skończyłaś czytać , ale był jeszcze motyw pod koniec , że mieli go skazać na śmierć , ale właśnie jego nowy zapach sprawił , że ludzie uznali go niemal za boga i wymazali wszystkie jego grzechy za morderstwa na dziewczynach (w skrócie) a On sam w końcu osiągnąwszy wszystko i (wg. mnie zdegustowany swoim życiem i tym, że mimo to iż ma cudowne pachnidło nadal jest to obcy zapach , a nie jego ) , powrócił do Paryża , spryskał się w miejscu swoich narodzin , które tera było tylko siedliskiem ment i szumowin , a potem po prostu wszystkie łajzy oszołomione tym zapachem ... ZJADŁY GO ... i to na żywca ... ale on nie protestował --- KONIEC !!!