zgadzam sie calkowicie, zniszczono dobry film.

Ładnie pachniało na początku, a jak podano do stołu, to danie było niesmaczne.

dokładnie : /

Zachęcam do lektury książki.

NIC nie zniszczono! Film jest wspaniały. Koniec był tylko i wyłącznie metaforą,mieszkańcy przecież głównego bohatera nie zjedli w dosłownym sensie...:)
Mnie koniec właśnie najbardziej ujął, ale podstawą jest zrozumienie przesłania filmu :)

Zjedli, zjedli przeczytaj książkę i wszystko będzie dla Ciebie jasne.

ireth nie chodzi mi tylko o to że go zjedli, chodziło mi też o to że 2 razy machnął szmatką i wszyscy padli na kolana i zaczeli się kochać -_-

Piszesz ze zniszczono dobry film, absurdalnym zakonczeniem (dla mnie wiekszosc tego filmu to absurd), i dlatego dales ocene 10 i nazywasz go arcydzielem? Ireth330 mowisz o przeslaniu, o jakim przeslaniu jesli mozna wiedziec? Ja niczego glebokiego w tym filmie nie znalazlem.

dałem mu 10 ponieważ pod każdym względem jest on fantastyczny (chodzi mi o reżyserie ,efekty i aktorów) O oddanie klimatu tego filmu.Mam pretensje tyko do zakończenia

Przeslanie jest ogromne.
Odnosi sie ono do naszego wspolczesnego swiata ułudy, zaklamania i oceniania ludzi po tym jak wygladaja.
Perfumy sa tutaj metafora gwiazdorstwa i celebrytow, ktorych podziwiamy i ubóstwiamy przez konsumowanie (pozniej o nich zapominamy) tego, co robia i jakimi są. Interesuje nas tylko powierzchownosc.
Film mowi rowniez o tym, ze ludzie sa latwi w manipulowaniu. Mozna nimi sterowac za pomoca banalnych sztuczek a oni i tak beda za to wdzieczni. W filmie sa to perfumy, wspolczesnie bedza to gazety, radio, telewizja, internet etc.

To sie dopiero nazywa nadinterpretacja :D

Zadna nadinterpretacja:D
To jest to, co czulem w koncowej scenie, kiedy morderca mial zostac stracony przed publiką.
Byles kiedys duzym koncercie?
Ja bylem nie raz (U2, Metallica, Iron Maiden, Depeche Mode), i publika zachowuje sie wlasnie w taki sam sposob. Jest zahipnotyzowana i podatna na manipulacje. Rzucanie husteczki jest niczym rzucanie kostki do gry albo chleba w coloseum.
Poniewaz Pachindlo to film, dlatego ten symbolizm jest tutaj przesadzony w sposob celowy.

Wystawiles filmowi ocene 10/10, czyli uznales go za arcydzielo, ale ostatnie 20 minut filmu uznajesz za żart.

Calkowity brak logiki.