troche smiesznych sytuacji, Vin Diesel bardzo zabawny, nie powiem. przyjemnie sie oglada, ale jakos tak bez emocji. najbardziej cool byla Carol Kane - jeszcze w tak zwariowanej roli jej nie widziałem. ale film jest strasznie schematyczną komedyjką na niedzielę w południe. można je umieścić wśród polsatowskich familijnych pierdółek, typu "Śniadanie z Einsteinem". czyli 5/10.