A co byscie powiedzieli na to, ze byl to film o milosci do dzieci?! Chorej milosci. Dziewczynka pragnaca za wszelka cene miec dzidziusia ("I want to have as many babies as possible). Jej matka kochajaca ja w destrukcyjny w skutkach sposob. Mama Sunshine ratujaca dzieci przed pieklem. Watek pedofilski ("ty nie jestes pedofilem, pedofile kochaja dzieci").
Moze zamiast chronic i kochac nienarodzone zycie poczete, chronmy narodzone juz dzieci przed miloscia z palindromow.