Palindromy Todda Solondza to odważny i ambitny film, którego celem jest prowokacja, ale z filmów tego reżysera nigdy nie wychodzi się niewzruszonym. W Palindromach znaleźli się bohaterowie będący zwolennikami bądź przeciwnikami aborcji. Film wytyka wady obu stanowisk. Nie ma w nim bohaterów bez skazy, ani złoczyńców bez zalet,
Nie znoszę tego filmu, dopiero skończyłem, ale już nie lubię - wszystko jest tu odpychające, obrzydliwe, dziwne i nieoglądalne - no nie da się z tego obrazu czerpać żadnej przyjemności... jednocześnie cholernie wciąga - przy scenach w domu mamy Sunshine miałem ochotę strzelić sobie w łeb, tak... więcej