Pamięć Absolutna z 1980 roku jest lepsza od Blade Runnera z 1982 roku. O to mi chodzi.
ok.
acz to na dobrą sprawę zupełnie inne filmy.
Blade Runner też doczekał się "remejku" niedawno.
sequel ze sporą powtórką schematu.
żeby czasem fanów nie zniechęcić.
taki sequel to ja nazywam jak nazywam.
reboot to terminator V,a jeszcze bardziej kroniki sary.
Pamięć absolutna to remake bo tam nie ma świata tylko ciut zmieniona fabuła oryginału w miejscach gdzie to w zasadzie i tak było bajką.
O "remejku" cosia też można mówić, że to prequel ale to taka zabawa terminologią bo powtórka scenariusza jest prawie pełna z zazębieniem.
Acz w horrorach niby w seriach to standard ale Coś to nie jest po prostu horror.