rozumiem, że mówimy już o momencie kiedy straciła pamięć? skoro kochałem Ją całe życie to nie zostawiłbym przecież nigdy.

Nie, chodzi mi o sposób bycia, czy jako taka bogata dziewczyna pokochałabyś biednego chłopaka z niższej rangi i na odwrót...

Na odwrót?
No pewnie, że jako biedny chłopak pokochałbym bogatą dziewczynę.

SomeOne05 ha ;) a to mezalians w dzisiejszych czasach możliwy jest aż w takim wydźwięku jak kiedyś? Jak umawiam się z w miarę nieznaną kobietą na kawę, to kompletnie mnie to nie interesuje, czy jest bogata czy biedna. Nawet później przy dłuższej znajomości, to takie ważne ma być? Może u kobiet jest inaczej, bo to jakoś się utarło że facet ma zarabiać więcej, utrzymywać rodzinę i szukają tych bogatych

Raczej nie zwróciłbym na to uwagi czy bogata czy nie

Jezeli kobieta na zdjeciu to Ty, to chce zebys zostala moja zona bez wzgledu na to czy jestes bogata czy biedna ;)

Tak się składa, że to nie ja. Jaka szkoda...

na pewno nie chciałbym takiej dziewczyny, mdliło mnie od niej.