Myślę, że najlepszym podsumowaniem tego filmu będzie to przysłowie z początku:
"Świnia w kotle nie boi się sparzyć"
nie ma nic lepszego od old boya
i powiem jeszcze tak
ze gdybym pana zemste zobaczyla przed old boyem, moze bym do tego drugiego filmu nawet nie dotarla, gdyz sympathy for mr vengeance mnie ogromnie znudzilo i zawiodlo..
ale przyslowie ciekawe :)