Ja miałem akurat odwrotnie tzn. ZAGINIONA DZIEWCZYNA to był wielki zawód, a tu bardzo mi się podobał pewnie dlatego, że Emily zawsze oglądam z maślanymi oczami i wywieszonym ozorem ;)
Zupełnie jak J.Chastain.

Wiesz: seriale czyli pożeracze czasu muszę bardzo starannie dobierać, bo tego pierwszego nie mam zbyt wiele. Zaciekawił mnie rezerwowo ten serial dokumentalno-kryminalny co wcześniej pisałeś i chyba jego będę oglądał jeśli już coś.
Wczoraj poświeciłem około godziny na dwa najnowsze "dzieła" Seagala. Aż godzinę! wyobrażasz sobie taką stratę?!
Mam nauczkę na kolejnych kilka lat.

Co do Emily to i mi się dotychczas podobała,ale po tym filmie mi przeszło-jakoś zbrzydła.
Co do dokumentu to oglądaj bardzo uważnie,bo ważny jest każdy szczegół i CZEKAM na opinię,bo gwarantuję,że będziesz miał spory mętlik w głowie-2-3 odcinki są średnie,ale później,to momentami kopara mi opadała,bo nie wierzyłem w to co widziałem.
Seagal-hahaha z sentymentu też zerkam i tak spojrzałem na moje oceny tych jego dzieł to od MACZETY z 2010 obejrzałem AŻ 7 i dałem 1x3,4x2 i 2 x PAŁĘ-ale teraz już odpuszczam go,no chyba,że czytając komentarze pod jakimś jego dziełem będzie sporo pozytywnych,to zerknę,a tak nie ma takiej opcji.
Seagal-Seagalem,ale B.Willis to mnie dopiero wku***-strasznie pazerny na hajs i gra w nie lepszych gównach.O N.Cage można napisać to samo...

OK, będę uważny, obiecuję ;)

B.Willis - tak, święta racja, zupełnie zapomniałem o gościu.
Istny wzór upadku na pysk doskonałego.
N.Cage trochę słabo mnie interesuje, jak coś to oglądam i nawet mi się czasem bardzo podoba, ale tak nie przepadam.

PS.jeszcze co do tego co ostatnio oblukałem,to niezłe kino science-fiction-SPECTRAL(2016)-bardzo miło mnie,jak na telewizyjną produkcję zaskoczył....

OK, SPECTRAL raczej zerknę, dzięki.

Oglądałem niedawno KASĘ CLINTONÓW i mi się ZEITGEISTy przypomniały (a były dwa), widziałeś?
Całkiem ciekawe dokumenty z cyklu teorie lekko spiskowe.
A co do Clintonów, to nie wiem jaki będzie ten Trump, ale klintonówa to by skucha była dla jankesów na całego.
Wybrali mniejsze zło, oby.

P.S.
Powoli kończę STRANGER THINGS i powiem, że bardzo fajny, tylko taki z cyklu "kino młodzieżowe", ciekawi mnie bardzo jak się pierwszy sezon skończy.

Właśnie sprawdziłem i okazawszy się, że ZEITGEISTy ogólnie są jednak cztery, więc mam dwa do nadrobienia.

Nie jestem fanem teorii spiskowych,ale może zerknę w wolnej chwili,bo mocno przymierzam się w ten weekend do WESTWORLD-ściągnąłem cały sezon,ale jak sobie przypomnę 2 pierwsze odcinki,to mnie zniechęca.
Właśnie skończyłem 2 sezon ASV VS.EVIL DEAD-jeszcze raz polecam,bo 20 pół godzinnych odcinków leci migiem,a jest-krwawo,zabawnie i efekty specjalne na wysokim poziomie.
Jeszcze mi się przypomniał a'la westernowy serial-DEADWOOD-OGLĄDAŁEŚ???-ja jestem po 1 sezonie i bardzo fajny klimacik jest.
I jeszcze co do seriali to mogę polecić-
1.DICKENSIAN-zebrano w nim wszystkie postacie z twórczości Dickensa,a którego nie jestem fanem,ale serial jest ok.
2.AMERICAN CRIME STORY:SPRAWA OJ SIMPSONA-dobry tylko większość akcji jest na sali sadowej.
3.THE MAN IN THE HIGH CASTLE-mój ulubiony temat-2 wojnę św. wygrali Niemcy i Japończycy i akcja dzieje się w USA,która jest podzielona na strefy niemiecką i japońską.
4.KOD ZBRODNI(2015)-2 odcinki po 1 godzinie na faktach o tym jak po raz pierwszy badanie DNA pomogło wykryć sprawcę.
5.22.11.63-na podstawie Stephena Kinga i tu mamy do czynienia z przeniesieniem w czasie,bo główny bohater przenosi się kilka miesięcy przed zbrodnią JFK i wokół tego kręci się fabuła.
NARCOSA nie będę polecał,bo ten serial to podstawa każdego kinomana...

Dzięki za propozycje, wszystko ładnie pięknie, tylko kiedy ja to mam wszystko obejrzeć? :(

ad 3. oglądałem kiedyś jakiś dokument, nie wiem czy dałbym radę wytrzymać kilka czy naście odcinków przegadanych na sali sądowej
ad 4. widziałem półtorej godzinny film dokumentalny, na tym bazowali scenarzyści a w dokumencie były oryginalne zdjęcia i pokazane postacie, może zerknę kiedyś ten
ad. 5 widziałem, początek nawet mi się podobał, ale potem było coraz słabiej, no a zakończenie to już załamka, zupełnie mi się nie podobało, ale sam serial nawet fajny i ten klimat Dallas na początku lat 60-tych . . . bajka!

Co do NARCOSa to nie przemawiają do mnie historie a'la Escobar, albo bardzo słabo. Oglądałem kiedyś kilka filmów i seriali dokumentalnych o Escobarze, o kartelach kolumbijskich. Jakoś mi nie wchodzą takie klimaty. Nawet oba filmy (obie części) CHE niezbyt mi podeszły choć lubię partyzancko-rewolucyjne klimaty, i CARLOS mi się podobał i COLONIA też (z Emmą Watson).

Co do WESTWORLD, to trochę się boję, bo jak się zraziłeś do niego, to tak czy siak może Ci się nie podobać. Podobno drugi sezon będzie dopiero za dwa lata, bo tak się zasadzili teraz, że te wszystkie efekty i ten rozmach, to się nie wyrobią w rok . . .
Może zanim zaczniesz drugie podejście, to sobie posłuchaj wcześniej soundtracka z serialu. Ja jestem taki dźwiękowy człowiek i dla mnie czasami ścieżka dźwiękowa ma większe znaczenie niż sam film, czasami. Są wyjątki. Tutaj jest naprawdę nieźle z dźwiękiem jak o to chodzi i nie wiem jak Ty się na to zapatrujesz.
https://www.youtube.com/results?search_query=westworld+soundtrack

P.S.
Aha, HARRY POTTERa wszystkie części widziałeś? Ja oglądałem wszystkie po dwa, trzy razy, polecam, obowiązkowe kino każdej głowy rodziny zwłaszcza, gdy się ma potomków rodzaju żeńskiego.
(taki żarcik na koniec, ale HP musiałem odbębnić - wyjścia nie było)

Soundtracku w wolnej chwili posłucham.
Co do Harry'ego-gdybyś te pytanie zadał kilka tygodni temu,to moja odpowiedź brzmiałaby-nie oglądałem.Nie wiem dlaczego,ale nawet jak był w tv,to przełączałem na inny kanał,ale właśnie kilka tygodni temu powiedziałem dość-ściągnąłem wszystkie części i był ,,czarodziejski'' weekend.I nie żałuję.Choć bardziej podobał mi się najnowszy film na podstawie powieści tej autorki,czyli Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć.
Łap kolejny,bo jest już z napisami-SULLY-o słynnym pilocie,który usiadł samolotem pasażerskim na rzece.Dobra robota Clinta Eastwooda z bardzo dobrą rolą Toma Hanksa...
PS.uprzedzę Cię i Władcę Pierścieni obejrzałem,ale było to dla mnie mordęgą

SULLY to przecież widziałem tydzień temu, aha no tak - jeszcze nie byliśmy podłączeni do "matrixa" razem, to nie widziałeś ;) Film dobry, Hanks rewelacyjny.
Władcę pierścionków oglądałem 1-szą część jeszcze w kinie z przyszłą wtedy żoną, potem 2-gą i 3-cią na kultowych już DivX-ach. Nawet mi się podobało, ale Hobbity mi juz jakoś nie podeszły, straszna męczarnia.
Co do Harrego, to nawet może i fajny, ale ja . . . nie miałem wyjścia: musiałem go oglądać! Jak o to chodzi, to jestem ofiarą przemocy domowej i: "kobiety mnie biją". ( kultowy cytat :) Te fantastyczne zwierzęta już mam ściągnięte i leżą na kaflu, będę z córką oglądał wieczorem w sobotę. W soboty i niedziele wieczorem, jak wyrosła już z czytania bajek, mamy wieczory YT albo CDA i oglądamy do snu filmy z tableta.
W styczniu za to z przyjemnością mieliśmy tydzień Gwiezdnych wojen, zdaje się na AXN w HD żeśmy oglądali wszystkie dostępne w TV części, czyli chyba od 1 do 6.
Jak tam widzisz tego Łotra? Bo ta część z zeszłego roku to nawet nawet.
Za to luty i marzec spędziliśmy na prawie całej filmografii De Funesa, ale to był "śmieszny" mały człowieczek!

Ogólnie to nie jestem fanem ,,Gwiezdnych'',ale przyznam,że i mi ostatnia część się podobała.
Weekendy filmowe z córcią-brawo!!!-tu też możesz na moją pomoc liczyć-tylko napiszesz-a'la w podobie do jakiego filmu chcecie coś obejrzeć i pogłówkuje.Ale mam coś dobrego z pamięci-WAKACJE WALTERA i HOKUS POKUS-oba bardzo polecam...

Hmmm...
Tu się poznaliśmy, to się i tu pożegnam.

I małe wyjaśnienie na wstępie: odpisałem tam (pod serialem M.Strogoff), ale po chwili olśniło mnie, że nie masz już dostępu do komentarzy pod moimi filmami, więc przypomniało mi się to forum >tu< jako początek.
Przekleję więc, co tam napisałem żebyś mógł to przeczytać (o ile zechcesz) i... tyle:

" Paweł: dziękuję! Nawet nie wiesz jak ja się wymęczyłem i ostatnio o niczym innym nie myślałem, tylko o tym co zrobiłeś. Mnie samemu było głupio, Tobie przyszło wyjątkowo łatwo... Tak czy siak- ulżyło mi wielce, teraz odpocznę i wreszcie odzyskam spokój ;) "



P.S.
Dalej mamy wspólnych znajomych i chciał nie chciał będą się pojawiać nam wzajemnie posty, lecz ja nie będę komentował Twoich wypowiedzi u nich, byłoby miło gdybyś odwdzięczył się tym samym!

Nawet nie przeczytałem, bo nie interesuje mnie to co napisałeś Nie potrzebuję tutaj takich znajomych, którzy udają kinomanów.
Nie mam czasu ani chęci na jakiekolwiek z toną dysputy, więc żegnam i bez odbioru.

masz rację TO NIE TEN FILM
pod zupełnie innym filmem trwa dyskusja na temat tego filmu do którego podałeś link :)

Wiem, coś sknocili, bo patrzyłem i nie ma żadnego innego "Paradoxu" z 2015 na IMDB, a jak tam nie ma to nie istnieje. ;) Dodatkowo na tym IMDB też jest bajzel, bo tam są cztery, niby dwa różne a dwa nie wiadomo co:
http://www.imdb.com/title/tt4635884/?ref_=fn_al_tt_9
http://www.imdb.com/title/tt5539386/?ref_=fn_al_tt_7
http://www.imdb.com/title/tt2442620/?ref_=fn_al_tt_4
http://www.imdb.com/title/tt4540434/?ref_=fn_al_tt_2

Ale dobrze, że pomimo pod złym filmem, to jednak się dogadałem z Pawłem, bo widzieliśmy obaj ten sam film, ale trafiliśmy też obaj źle właśnie tutaj.

tak jak i ja ;)
ten prawidłowy już jest w kontrybucji, ale znając prędkość FW to jakieś pół roku

co do innych tyt. - przejrzałem też neta pod kątem obsady i nie znalazłem w twórczości tej trójki tu wymienionej takiego tytułu

Jakiś lepszy numer, ciekawe kto to zatwierdził?
Mnie się czepiają do wszystkiego a tu nic? Klik i po bólu?

Pomijając już fakt, że filmu jako tako właściwie opisanego nie ma na Filmwebie to nie bardzo rozumiem czemu Paradoxu nie ma w filmografiach aktorów?

Ktoś walnął tu grocha i miną całe lata zanim pies z kulawą nogą się raczy zorientować!