Widziałem zwiastun i miałem ostre ciary na całym ciele ze strachu. Oglądam horrory o tej tematyce od 20 lat i jeszcze nigdy na żadnym się nie zaśmiałem.
Idąc na to do kina też miałem nadzieje na dobry horror, ale niestety jest kompletnie niestraszny i do tego śmieszny.
No sorry, ale jak dla ciebie The grudge-Klątwa to 2/10 to nie będe brał twojego zdania pod uwagę. Dla mnie Klątwa to jeden ze straszniejszych horrorów w historii jakie nakręcono.
Dla mnie ten film jest beznadziejny i także bardziej smieszny niż straszny, jak zresztą większość starszych horrorów. Naznaczony, czy też Egzorcyzmy Emily Rose, które oceniłeś na 10 także kompletnie mnie nie przestraszyły.
No ale każdy ma swoje zdanie, każdy boi się czegoś innego.
Film z 2004 roku to dla ciebie starszy horror? To ciekawe jakie są te z lat 80 albo na przykład kultowy Egzorcysta z 1973 roku.
Klasyk nad klasyki i chyba jeden ze straszniejszych horrorów jaki nakręcono w historii kina czyli Egzorcysta z 1973 to dla ciebie przekomiczny film? Mam wrażenie, że jesteś młodzieniaszkiem strasznym , skoro nawet takiej klasyki docenić nie potrafisz.
"jeden ze straszniejszych horrorów" według Ciebie...
Czego się bać w filmie sprzed 40 lat? Może powiesz jeszcze, że boisz się Frankensteina albo innych tego typu filmów? Może masz dreszcze oglądając Szczęki?
Nie według mnie. Według wszystkich tak jest. Kogokolwiek nie zapytasz o klasykę horroru to powie ci, że to Egzorcysta,Omen albo Lśnienie. Widać dla ciebie liczą się tylko i wyłącznie efekty. Po prostu nie czujesz klimatu.
Każdy film oceniam patrząc na klimat i ciekawość, bo strachu po prostu nie czuję. Omen jest fajnym filmem, ale dwa pozostałe, które wymieniłeś WEDŁUG MNIE nie są i nalegam abyś nie narzucał wszystkim swojego zdania.
Egzorcysta, gdzie dziewczynka szczeka na księdza i Lśnienie gdzie wariat biega za żoną z siekierą mnie nie przekonują.
Proponuję skończyć tę dyskusję, bo nie ma ona żadnego sensu. Każdy ma swoje zdanie, nikt nikogo nie przekona. Żegnam i pozdrawiam.
Dopiero wczoraj obejrzałem i stwierdzam, że masz coś nie tak z głową. Kilka razy można się porządnie wystraszyć, i nic śmiesznego w tym horrorze nie ma.