to zakumaj, że w filmie nie ma tej sceny z traileru więc zapewne, gdyby tak owy fakt nastąpił to by to pokazali. poza tym w trailerze pali się dom na jakimś osiedlu domów, a na takim znajdował się dom rodziny, w którym dzieje się większość zdarzeń, a nie dom babci, który raczej jest oddalony od miejskiego zgiełku, z dala od osiedli domów...
dlatego spekulujemy, że palący się dom musi być w drugim wyjaśnieniu/zakończeniu, czyli wtedy gdy akacja kończyłaby się w domu..

Jaki jest sens tlumaczenia ze trailery po raz kolejny zreszta (ostatnio bardzo popularny zabieg stosowany w nowych horrorach/thrillerach) sa w wielu momentach rozne od filmu (po to aby nie zdradzac strasznych momentow, plus dodatkowo zmylic widza, ktory spodziewa "innego zrodla 'strachu' niz to ktore nastapi"), a nastepnie do nich sie odwolywac, nie do tego co stalo sie w filmie? Poprzednie czesci mowily o pozarze w ktorym dziewczynki stracily "rodzicow" i tym ze nic z tego zdarzenia nie pamietaja, "alibi" babci pierwsze nasowa sie wtedy na mysl...

Pierwszy to zrobiłeś "Czy przypadkiem babka nie podpaliła celowo domu z 'rodzicami' w środku (już martwymi), po to żeby spławić CBI/policje" czy przypadkiem tego nie zrobiłeś?
Do tego nie miałeś racji więc odpisałem.

Widze ze te fora potrafia byc niezle chore, zaryzykowalem wypisujac "oczywista oczywistosc", teraz czuje sie niczym Dennis na dworze babci. Sprobuje po raz ostatni, powoli i wyraznie. W zaden sposob nie odwoluje sie do jakichkolwiek trailerow. Obejrzalem tak jak reszta wypowiadajacych sie, byly inne niz film. Tak wiec jak napisalem wczesniej, gratulacje dla marketingowcow filmu (nie ma co ich laczyc z fabula filmu, bo to nie pierwszy horror, ktory zdecydowal sie na taki zabieg). Odwolywalem sie tylko i wylacznie do tego co bylo mowione w poprzednich czesciach filmu (pozar, dziewczynki nic z niego nie pamietaja, stracily wtedy rodzicow, nic praktycznie nie zostalo, zdjecie ktore powinno byc spalone itd. itp.). Nie pisalem tez ze pozar mial miejsce w domu babci, tylko i wylacznie ze babcia za niego odpowiadala. Trupy mogli przeniesc do domu "rodzicow" i ten dom podpalic, to ze tego nie pokazali (to nie film akcji) nie jest tez niczym nadzwyczajnym, liczyli na zdolnosc laczenia faktow z poprzednich czesci/interpretacje widza. I dlatego wlasnie napisalem ze raczej wersja z "babcia sprzatajaca po morderstwach" jest bardziej logiczna niz podpalenie domu przy okazji obrzedow (ktore reszta jak sam pisales odbywaly sie w domu babci)... Kwestie racji co do interpretacji tego co sie wydarzylo po napisach koncowych pozostawie bez komentarza...

Nie często wypowiadam się na forach jednak wszystkie 3 części Paranormal Activity zasługują na moje całkowite potępienie.
"Filmy"- o ile można to tak nazwać- bazujące jedynie na bezsensownym i chaotycznym ruchu kamery, ciemnościach i krzykach. "Trzymający w napięciu?" owszem o ile widź bezmyślnie gapi się w ekran lub jest tak ograniczony, że nie jest w stanie przewidzieć co się za chwile stanie (np. końcowa scena w części 3ciej gdzie jedna z córek kuca obok schodów) Pomijam i nie komentuje faktu, że we wszystkich częściach praktycznie poza marnymi paroma scenami (Noc 28 drzwi się ruszyły), cała akcja filmów rozgrywa się w kilku końcowych minutach.

Całkowity pastisz REC/Kwarantanny z ubolewaniem daje 1 tylko dla tego, że niższej oceny już nie ma.

Co było po napisach końcowych? Na yt poszperałem ale nic nie ma, albo źle szperam.

twoja wypowiedź była bardzo trafna na pop.stronce tego tematu, mnie gnębi to dlaczego babcia zabiła własną córkę? Była w tym momencie opętana? Fakt,zaprzedała swoją duszę, nie rozumiem powodu,bo ok namawiała ją do powiększenia rodziny,ale Julie potraktowała to jako lekką sugestię,myślę,że gdyby wiedziała czemu jej matką ją o to prosi zareagowałaby inaczej i przede wszystkim potraktowała by ją poważnie. I druga rzecz albowiem ceremonia Tobbiego z Kristi, myślałam,że pakt zawarty między nim a bractwem (w tym babce) automatycznie aktywował się co następne pokolenie,więc po co ta formalność? Czy może chodziło o coś innego? Z góry dzięki za odpowiedź ;]

W tej wersji z kina nie ma może tego doktora-egzorcysty (w obsadzie filmu nazwisko umieszczone), ale jest za to niania (fajna swoją drogą ;P), której na trailerach nie było...

Niania występuje przecież w drugiej nie 3 części. Mnie akurat trzecia część podobała sie najbardziej chociaż czuję niedosyt i dalej nie wszystko jest jasne. Wracając do wypowiedzi niektórych z Was. Szatan może przybierać różne formy więc akurat postać małej osoby pod prześcieradłem nie dziwi. Mnie bardziej zastanawia fakt rzekomego spalenia mieszkania o czym była mowa w poprzednich dwóch częściach, ale rozumiem to tak (to tylko moja hipoteza), że skoro dziewczynki nic nie pamiętają z dzieciństwa to jest to zasługa babci i tego demona i mogła pokazać im nadpalone zdjęcie, któe rzekomo jako jedyne zostało ze spalonego domu i w ten sposób wyjasniła smierć rodziców dziewczynek. Film trzyma w napięciu osoby które boją sie i lubią filmy o duchach i demonach (ja do takich należę) a szczególnie rozpierdziela mnie motyw poruszania sie kamery na stojaku po wiatraku za każdym razem byłem niemal pewny, że wiatrak się obróci i coś mnie zaskoczy. Dla tych którzy myślą, że czwartej części nie będzie, niestety albo stety przeczytałem gdzieś artykuł, że planują kontynuację na październik następnego roku, pozdrawiam :)

Przecież niania jest w trzeciej części, to za nią stoi gość w prześcieradle. Widze, że jest tyle wersji filmu co osób wypowiadających się tutaj :D

dziwi mnie to,że Katie zapomniała o tym co się zdarzyło wgl. bo miała tak na oko z jakieś 8/9 lat (zazwyczaj w pokoju była jej młodsza siostra gdy tamta była prawdopodobnie w szkole),można to tłumaczyć ogromną traumą,ale mimo wszystko ...W drugiej części na pytanie o dzieciństwo opowiada bardzo niechętnie "po łebkach" o ciągłym strachu, utracie mowy i szybko ucina temat. Myślę,że pamiętała więcej niż o tym opowiadała.

Dom nie mógł spłonąć bo pierwsza część filmu dzieje się w tym domu. I w tym domu ginie pierwsza z sióstr, tak więc wszystko wskazuje na to że babka mogła być czarownicą a jej dom siedliskiem demona. Toby miał za zadanie sprowadzić dziewczynki tyko do domu babki. Tak mi się przynajmniej wydaje. Co do trzeciej części to zostało trochę niedopowiedzeń więc pewnie zobaczymy je w 4 części. Generalnie jednak uważam że pierwsza część była zdecydowanie najlepsza.

to nie ten sam dom - siostry mówiły, że dom spłonął, ponadto dom z jedynki był w San Diego, a ten... raczej nie.

A czy przypadkiem 2 cz,nie przedstawia wydarzeń z przed 1cz?.Dawno nie oglądałem,ale chyba tak mi sie wydaje bo gdzieś czytałem,albo daty w obu filmach pokazują że akcja 2 dzieje się przed1.Co do czarownic to niezła schiza była,zawsze sobie siebie wyobrażam w takiej sytuacji,masakra xD.Tylko pytanie po co wiedźmy przywołały tego ducha/demona?.No i co sie stało z dziewczynkami,co im zrobiono?,mówie tu o scenie gdzie babcia bierze 2 dziewczynki za ręce,1 woła Tobiego,i idą na góre.A i nieźle załatwił Toby ojca,już się demon nie cackał.No i czemu w 1cz demon/duch doprowadził do śmierci jednej z dziewczynek?.mówie tu o wersji gdzie policjanci wchodzą i zabijają matkę która trzymała nóż.Ogólnie mi sie film podobał :P,nie rozumiem gadania typu nudy,na tym ten film polega,na budowaniu napięcia,jesteśmy obserwatorami,mnie tam cieszy fakt że są takie horrory,a nie te pseudo gdzie leją się strumienie krwi,latają flaki,ofiarami są nastolatkowie itd,wtedy dla tych ludzi już takich nud by nie było pewnie ;p.

1. czarownice wezwały demona dla własnych, materialnych przyjemności(jak to czarownice; zapłatą miała być dusza pierworodnego syna w cz.2)
2. Liczy się tylko zakończenie z opętaniem całkowitym(to najstraszniejsze) no bo opętana Katie w cz.2 zabija siostrę i jej męża, po czym zabiera dzieciaka(zabawne, że była już opętana w cz.3)

Czyli oficjalnym zakończeniem 1 cz,jest ta gdzie babka zabija męża,i ucieka z domu będąc opętaną,po czym wbija do domu w 2 cz i zabiera dziecko?.Ciekawe co się potem z Katie stanie/stało,no i z dzieckiem.

to opowiada japoński Paranormalu Akubititi(chyba)

i teraz PA 4 ma o tym mówić. SUPER!

nie była opętana w 3 części, w drugiej części opętana zostaje Kristi, ale jej mąż odprawia rytułał i demon przechodzi na Katie, wtedy historie z 1 i 2 się zazębiają

była opętana w PA 3 - nie pamiętasz demon face'a ?

Wszystko super, ale może mi ktoś wyjaśnić jedną rzecz? Rodzice dziewczynek umierają w części trzeciej, ale w części pierwszej Micah mówi do Katie coś w stylu: "Nie możemy zapraszać tu twojej matki", a później - kiedy znajdują spalone zdjęcie - Katie dzwoni do swojego ojca i pyta czy mama nie miała jakichś zdjęć ze spalonego domu w samochodzie czy gdzieś? Ktoś wie o co chodzi?

może po śmierci prawdziwych rodziców Katie i Christie mialy rodzinę zastępczą.

Też tak pomyślałam, ale z wypowiedzi Katie rozmawiającej przez telefon z ojcem w pierwszej części wynikało, że mówi o prawdziwych rodzicach, którzy mieszkali z dziewczynkami w spalonym domu.

zauważ, że Katie dosyć powoli przypominała sobię tą całą drakę z pożarem - myślę, że obie siostry mogłyby przejść "magiczne pranie mózgu"(od czarownic bądź samego demona). W końcu Katie była już opętana jako dziecko(super demon-face). No i to było dosyć dawno temu, gdy były małymi dziewczynkami - takie łatwiej oszukać i przyzwyczaić do nowej rodziny.

To chyba najbardziej prawdopodobna teoria, bo jakoś nie chce mi się wierzyć żeby to był na przykład błąd twórców, zbyt poważny.

No nie wiem :) należy pamiętać że PA 1 to był film niezależny wyreżyserowany przez Orena Peli, prawdopodobnie film nie miał mieć żadnych kontynuacji, ale gdy Paramount Pictures wykupił prawa do filmu to otwarł sobie do nich drogę tworząc alternatywne zakończenia. Wywalono oryginalne zakończenie, w którym Katie zostaje zastrzelona przez policjantów i stworzono nowe, w którym ciało Micah jest rzucone w kamerę, a Katie znika bez śladu. To zakończenie stało się od tej pory zakończeniem oficjalnym. Możliwe jest, że kolejne filmy mogą odbiegać od swojego pierwowzoru pod względem spójności, bo pierwotnie była to zupełnie odrębna i zamknięta historia. Myślę jednak, że producent biorąc pod uwagę dochody jakie kolejne części przynosiły był gotów przymknąć oko na tego rodzaju nieścisłości. Peli w końcu sam przyznał, że zakończenie oficjalne bardziej mu się podoba, bo pozwoliło dalej rozwijać tą historię. No ale cóż, tylko oryginał pozostał filmem niezależnym, a reszta zrobiona została dla kasy - chociaż muszę przyznać, że i tak w niezłym stylu, na pewno lepszym niż "Czarnobyl - reaktor strachu":D:D

zgadzam się w 100%

w 3 części jasno było powiedziane,że ich matka związała się z kimś po raz kolejny - Dennis nie był biologicznym ojcem dziewczynek,na urodzinach starszej z nich składa "podziękowania" wobec tego,że został pozytywnie przyjęty przez ich rodzinę. Po drugie jeśli chodzi o matkę,odniosłam wrażenie,że najzwyczajniej matka dziewczynek zwariowała w 2 części Katie mówi "Nie chcesz skończyć jak mama?" Czy coś w tym rodzaju,chyba,że miała na myśli opętanie,albo może ktoś im wmówił,ze się zabiła widząc duchy itp..

4. Tak , ale trailer jest zrobiony z wersji reżyserskiej ,a nie kinowej!!!Obejrzyjcie wersje reżyserską jest dłuższa o 10 minut ,ale za to bogatsza ;D