Faktycznie robią już ten film na siłę i wymyślają denne fabuły.
Co do czwartej części to najgorzej rażą mnie aktorzy, całkowicie niedobrani, co nie pozwalało mi się w czuć w klimat, którego zabrakło.
Oglądam takie filmy sam w nocy. Tą częśc ukończyłem ok 1.30 i ledwo dotrwałem do końca.
Trzecia część jakoś jeszcze potrafiła wywołać niepewność a ta to już całkowicie nic.
O końcówce nawet nie wspominam bo gorszego shitu nie mogli zrobić.
Jedyny plus to patent z Kinectem, o którym nie wiedziałem.
Podsumo. Sam nie wiem czy skuszę się na kolejną część. Po prostu nie udana kontynuacja i jak to ktoś inny napisał robią z tej marki serial.
Moja ocena: 3/10