PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=637875}
5,1 33 tys. ocen
5,1 10 1 32978
4,1 9 krytyków
Paranormal Activity 4
powrót do forum filmu Paranormal Activity 4

Kurcze, byłam rozczarowana od początku do końca. Naprawdę najgorsza część ze wszystkich, a
myślę, że to jest spowodowane tym, że historia jest bardzo podobna do 2, czyli nie wnosi żadnej
świeżości, nic nowego, jak w przypadku 3-ki np. (1-ka była dobra, bo 1-ka; 2-ka była na tym
samym poziomie, mimo, że kontynuacja; 3-ka była dobra bo była czymś nowym niz poprzednie
dwie - a 4-ka to już winduje bardzo nisko). Efekty, które w 1 i 2 straszyły - tutaj nie robią zupełnie
żadnego wrażenia. W poprzednich częściach klimat i napięcie budowano stopniowo, obecność
"mocy nieczystych" była stopniowo nasilana. A tu długo, długo nic, a potem na koniec szybkie i
intensywne (nie mylić z mocnym ani tym bardziej dobrym) zakończenie. Po tym jak widzowie
widzieli wszystkie 3 części wypadałoby dodać jakiś element zaskoczenia, coś, czego się nie
spodziewaliśmy - zamiast tego wszystko było przewidywalne - nawet prawdziwa tożsamość
Wyatta była do przewidzenia.

Mam natomiast swoją koncepcję, na temat niespójności wydarzeń. Jeśli od początku powstania
PA każda kolejna część była prequelem poprzedniej, to w tym przypadku twórcy skoczyli sobie
kilka lat do przodu (w końcu minęło 6 lat od porwania Huntera) i nie zdziwiłabym się, gdyby
kolejne części były prequelami 4-ki. I wtedy najprawdopodobniej dowiemy się tego, co tak nurtuje
znaczną większość z was, czyli jak to się stało że Hunter został adoptowany, skąd się wziął
Robbie itd.

Ja bym to tak widziała, jeśli cała seria ma mieć ręce i nogi. Zakładam, że tych prequeli będzie
dwa, a potem - jeśli im się ta produkcja nadal nie znudzi - powstanie następna mini trylogia serii
PA.

PS. W zasadzie po chwilowym przemyśleniu ta moja teoria też się ledwo kupy trzyma, ale innej
jak dotąd nie mam ;)

ocenił(a) film na 4
anusza

To co piszesz ma sens. Na pewno już kręcąc część 4, producenci planowali 5 i może jeszcze następne. To mi trochę przypomina serię "Piła" gdzie też w każdej części ujawniano rąbek tajemnicy. Tylko, że tutaj trochę im to nie wychodzi...

miroz81

No ja się właśnie tego obawiam, że skończy się taką "drugą Piłą". Rąbek? Może i rąbek, ale jak dla mnie każda następna część była gorsza od drugiej. Wydaje mi się, że sztuka polega na tym, żeby wiedzieć kiedy skończyć - co za dużo to i świnia nie zje...

ocenił(a) film na 4
anusza

Ależ oni wiedzą kiedy skończyć! Skończą, jak ludzie przestaną kupować bilety na kolejne części ich filmu ;) A dopóki na PA zarabiają konkretne pieniądze, to nie skończą... Będą kolejne części, które niby coś wyjaśnią, ale zostawią inne niewiadome. A całość będzie coraz bardziej naciągana, jak właśnie nr 4...

miroz81

No tak właśnie - dokładnie :) ale każda kolejna część - owszem, do fortuny może i przybliża - ale to nie jest sztuka :) Szkoda, że coraz więcej filmów robi się dla komercji, a coraz mniej dla sztuki...
Żeby seria PA pozostała dobrą, należało moim zdaniem zakończyć ją najpóźniej na 3-ce.

ocenił(a) film na 4
anusza

No może nie koniecznie. Gdyby próbowali trzymać poziom, nie było by tak źle i w 4 części. Problem w tym, że poszli na łatwiznę...

miroz81

Że poszli na łatwiznę to jeden problem, a drugi - mimo wszystko co by nie zrobili, to chyba nic nie przebije pierwszego wrażenia naprawdę przyzwoitej części pierwszej. Jakiej by kombinacji nie zastosowali i tak nie uniknęliby porównań do jedynki. Jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził ;)

ocenił(a) film na 4
anusza

Nie zawsze tak jest. Bywają filmy, których kontynuacje trzymają poziom "jedynki" a czasami nawet ją przewyższają. Ale na to trzeba mieć chęć i pomysł. Twórcom PA zabrakło jednego i drugiego.

miroz81

Podaj jakiś tytuł - chętnie bym coś takiego zobaczyła ;)

ocenił(a) film na 4
anusza

Proszę bardzo, z horrorowego podwórka chociażby "Boogeyman 2" o niebo przewyższający jedynkę. Nie chcę teraz pisać dlaczego, bo nie wiem czy oglądałaś czy też nie, a musiał bym za dużo zdradzić z fabuły.

miroz81

Jedynkę oglądałam - a dwójka..? Coś mi świta że tak, ale z zaskoczeniem muszę przyznać, że nie pamiętam historii drugiej części... Co może świadczyć, że jedynka jednak lepiej zapadła mi w pamięć właśnie dlatego, że była dobra. Jeśli natomiast nie pamiętam dwójki, to być może mi się nie podobała, albo po prostu tylko mi się wydaje, że ją widziałam ;) tu się zatem niestety nie wypowiem...
Nie mniej - Boogeymana na pewno warto obejrzeć.

ocenił(a) film na 4
anusza

No i jak ja mam z Tobą teraz rozmawiać, żeby spoilera nie wypluć w razie, gdybyś jednak nie oglądała?
Generalnie chodzi mi o to, że dwójka dużo bardziej mnie zaskoczyła, jeśli chodzi o zakończenie. Lubię filmy, w których fabuła "robi mnie w konia" - oglądam, myślę że wiem co i jak, a tu BUM na końcu okazuje się, że wszystko jest nie tak, jak się wydawało...

miroz81

Takie fabuły też lubię :) generalnie można rzec, że jeśli masz do czynienia z dobrymi twórcami a myślisz, że jesteś w stanie "przewidzieć" co i jak - trzeba liczyć się z tym, że finał jest zupełnie inny niż przypuszczałeś :)
Rzeczywiscie jest kilka takich produkcji (pewnie sporo), których wydarzeń nie sposób przewidzieć - choćbyś wymyślił nawet 5 alternatywnych rozwiązań i tak nie trafisz.

ocenił(a) film na 4
anusza

No właśnie i tym przewyższa Boogeyman 2 część pierwszą! Jedynka była dość przewidywalna, człowiek cały film rozmyślał "uda się, czy nie uda" i film na to pytanie na koniec odpowiadał. W dwójce rzecz pod koniec ma się zupełnie inaczej... Podobnie "w konia" zrobił mnie film "Katakumby".

miroz81

Mnie nieźle w konia zrobiła "Tajemnicza wyspa". Podobnie jak "Nie oglądaj się", ale to filmy psychologiczne. Z horrorów natomiast np "Shrooms" (polski tytuł to chyba "Lęk"). Na ten moment nic wiecej nie przychodzi mi do głowy, aczkolwiek Katakumby też mi się podobaly - niezła historia, niezła :)

anusza

To w ogóle nie trzyma się kupy :D Już sam fakt , że latają noże jakiś duch, czy demon rzuca ludźmi o sufity, oni to wszystko nagrywają i nawet nie wzywają księdza, medium itp. To jest trochę głupkowate. Te efekty rzeczywiście nic specjalnego, ani nowego. Film strasznie powoli się rozkręca. Ładna ta blondynka to oglądałem, ale końcówka totalnie schrzaniona. I kim niby byli ci wszyscy ludzie? 100 czarownic chodzi sobie w nocy po podwórku i nikt tego nie widzi? Już pominę fakt, że Katie łazi gdzie chce i kiedy chce i nikt jej nie zauważa...

gostekk

Rozumiem, że mówisz o tej mojej teorii dotyczącej powstania kolejnych części - że to ona kupy się nie trzyma? Bo nie jestem pewna czy dobrze rozumiem. A co do reszty - w zasadzie zgadza się to z tym, co napisałam...

anusza

Zgadzam się z poprzednimi opiniami.Liczyłam na dużo lepszą produkcję,zawiodłam się,nie polecam.

anusza

Nie o twojej teorii tylko o filmie :) Twoja teoria jest ok.

ocenił(a) film na 4
gostekk

Co racja to racja, zero jakiejkolwiek logiki w tym filmie.

anusza

no niestety z każdą kolejną częścią więcej zagadek i mało wyjaśnień
najlepiej jakby zakończyli to na 5 części która wyjaśnia wszystko, bo jak ma być tego więcej to ja dziękuje
oglądanie bardzo podobnych części jest męczące

ocenił(a) film na 1
anusza

Warto jeszcze dodać, że w ogóle nie sprawdzali nagrań a rodzice jak totalni idioci w ogóle nie chcieli słuchać córki i tego zobaczyć. No bo po co się tym przejmować? Lepiej dać córce silny lek nasenny i niech spada na drzewo.

ocenił(a) film na 3
KornFanHead

Dokładnie. Zainstalowali kamery, ale nagrań nie obejrzeli, bo po co?