Ech gdyby nie zakończenie byłaby wyższa ocena. Film zrobiony w tej samej konwencji co
pozostałe. Ukazujący "przeciętną" amerykańską rodzinę, która boryka się z bardzo nieprzyjaznym
demonem. Postaci nawet były okej, nie było drewna w grze aktorskiej co na duży plus w tego typu
filmach. Ze znajomymi oglądało się tak, że po nakręceniu siebie nawzajem nawet jakiś dreszczyk
emocji był... jednak końcówka i stado zombie - bo tego inaczej nie można określić - zniszczyło
wszystko, co zostało budowane przez cały film. oj źle się dzieje....