hahahahhaha xddd to powinna być komedia, z koleżankami się tyle uśmiałam, że ja nie mogę xddd
z wyjątkiem jednej...
Tak tak. Nie wiem co to znaczy dla ciebie głupi film. Wróć do oglądania Kac Vegas 3 i Kac Wawy.
opini nie można wyrazić -.- przepraszam, że nie lubią tego filmu...jestem beznadziejnym człowiekiem -.-
Widzę, że za daleko masz do móżdżka. I jesteś bardzo pomysłowa skoro oglądasz horrory w ten sposób.
"hahahahhaha xddd to powinna być komedia, z koleżankami się tyle uśmiałam, że ja nie mogę xddd
z wyjątkiem jednej..."
"opini nie można wyrazić -.-"
Przeczysz sama sobie.
Widzę, że nie ma co dalej prowadzić rozmowy z osobą o takim niskim ilorazie inteligencji. Ja mówię o twojej głupocie, a ty wyskakujesz mi, że jestem fanem tego filmu (choć nim nie jestem).
Prawde mówiąc nie wiem jaki jest sens oglądać horrory z kimś innym. Jeszcze nie zdarzyło mi się przestraszyć żadnego filmu, o ile nie oglądałem go sam. Najlepiej w środku nocy rzecz jasna!
Dla mnie 8/10, arcydzieło to to nie jest, ale lubie horrory a ten mi się miło oglądało. Choć właściwie sceny dzienne mogli w 90% sobie darować, sporo nudy było- ale generalne wrażenie pozytywne.
Polecam obejrzeć wieczorem, bez koleżanek. Chociaż teraz to i jak już za późno, bo już znasz fabułę. Ja nie mogłam zasnąć, a horrorów widziałam sporo i specjalnie wrażliwą osobą nie jestem. Film zrobiony fajnie, nawet sceny dzienne specjalnie mi nie przeszkadzały. Pokazywały inne warstwy tego filmu, wątki (w końcu bohaterami byli zwykli ludzie). Wyraźnie widać, że to w zasadzie wina Micah, który ciągle prowokował w filmie tego ducha/demona, do tego stopnia, że sytuacja zrobiła się w efekcie bardzo poważna . Wniosek jest taki: nie prowokuj duchów, bo mogą się wkurzyć :-) Dziś obejrzę pewnie część drugą, ale już na pewno nie przed snem ;-P
Przejęcie się PA oznacza, że jednak nie tak dużo horrorów i najwyraźniej cholernie wrażliwą:)
Zakładam, że wypowiedział się facet z dużymi jajami, którego nie przestraszy żadne zło ;-) Oczywiście żartuję - nie wiem kim jesteś, ale wiem bardzo dobrze że każdy odbiera dany obraz w inny sposób. Uwierz mi, że wszystkie filmy pod tytułem "horror" obejrzałam zwykle niekiedy ze śmiechem/uśmiechem bądź z poczuciem straconego czasu - nic w nich nie było strasznego, przerażającego, większość jest przewidywalna i nudna jak flaki z olejem. Twórcy ciągle powielają ten sam schemat, o tyle dobrze że aktorzy czasami są wybierani z castingów, nieznani publice (nie jak w Polsce w każdej roli Tomcio Karolak, etc). Nie miałam okazji nadrobić zaległości w starszych filmach kręconych przed 1980 rokiem. W Paranormal Activity
(ale mówię tutaj tylko o pierwszej części) jest coś innego, jest to film bardzo realistyczny, człowiek zaczyna tak wytężać wzrok patrząc na niektóre sceny, że wystarczy byle ruch na ekranie, a od razu podskakujesz. Tam się na początku nie dzieje praktycznie nic...i o to tutaj chodzi. Mi się to bardzo podobało. Natomiast, jeśli oglądasz film i podchodzisz do tego jak do czystej rozrywki, czyli żresz jakiś popcorn czy wpierdzielasz czipsy i inne takie, to nie jesteś w stanie skupić się na filmie i ani tym bardziej wkręcić w nastrój. To samo tyczy się oglądania takich filmów w gronie znajomych, do tego nadają się filmy rodzinne, ew. komedie. Wszystko zależy od Twojego podejścia zanim zaczniesz coś oglądać. Jestem przekonana, że większość odwracała wzrok albo przymykała oczy, oglądać PA i nigdy się do tego nie przyzna... Mnie poruszyła najbardziej końcowa scena, kiedy Katie siedzi na podłodze przy łóżku z nożem w ręku i kiwa się w przód i w tył... scena wg mnie straszna, tym bardziej, że zegar na dole pokazuje, że to nie trwało 15 minut tylko (już nie pamiętam ile dokładnie, a nie mam jak tego sprawdzić), tylko blisko cały dzień. Kolejne części tego filmu to już niestety komercja. I niestety nie ma tam niczego ciekawego, ani przerażającego, fabuła trochę przekombinowana. Na następny rok prawdopodobnie pojawi się częśc 5 - zobaczymy. Pozdrawiam.<Przewrażliwiona_najwyraźniej_Paulina>
Zdecydowanie nie nazwałbym się kimś tak odważnym, że nie przestraszy go żadne zło;)
Chodzi mi także o to, że wbrew pewnemu przekonaniu PA nie jest w żaden sposób nowy czy inny. Ta seria korzysta z sukcesu innego filmu (BWP dokładniej, zresztą nie sprzed 80) i jedynie powiela jego schemat w nieco innej scenerii.
Przyznam, że rzeczywiście ta jedna końcowa scena jest świetna. Problem w tym, że to jest jedyna dobra scena.
Nie miałem także zamiaru Cię obrazić swoim postem, po prostu wiem, że ludzie lubią tutaj poszaleć i mówić ile to nie oglądali horrorów i jak to dobrze znają gatunek, bo widzieli kilka popularniejszych pozycji:)
BWP oczywiście znam, jest to obraz bardziej brutalny, pokazują tam ponabijane na pale ciała, odrąbane głowy (już dokładnie szczegółów nie pamiętam), itp... W PA tego nie ma, dlatego bardziej chyba mi to odpowiada i dlatego uznaję, że jest to coś nowego. Nie to, że się brzydzę takich scen, w każdym filmie jest takich rzeczy mnóstwo i mi to nie przeszkadza. PA nazwałabym pod tym kątem bardziej wysublimowanym, pojawiają się niedopowiedzenia - zadziałać musi wyobraźnia widza (również w BRP też tak było). Pozostałe filmy kręcone są w ten sposób, że wyłożone masz wszystkie informacje jak przysłowiową kawę na ławę w postaci ładnych kolorowych obrazków - tak aby nawet największy imbecyl mógł to zrozumieć i nie miał poczucia, że po wyjściu z kina stracił tylko kasę, bo film był głupi i pogubił się w fabule. W PA zaczynasz się zastanawiać o co chodzi, dlaczego akurat ta dziewczyna, co to za duch, czy to w ogóle duch, itd... Dodać tutaj muszę, że z horrorów najlepiej zawsze mi się ogląda właśnie te o tematyce nawiedzeń, okultyzmie itp. (Wampiry i wilkołaki zostały niestety ostatnio totalnie sprofanowane).
Z filmami mam również niekiedy tak, że nie rozkładam ich na poszczególne sceny, tylko staram się odbierać film w całości wrażeniowo - nie wyliczając scen dobrych, i złych - biorę pod uwagę ogół. Jeśli końcowa scena mnie przestraszyła, ale inne nie były żenujące to film oceniam ogółem na dość dobry. W końcu nie musi ciągle lać się krew by pokazać nam jakąś historię. Ja odbiorę to wszystko inaczej, Ty również odbierzesz dany obraz na swój sposób. W ostatnich latach jest robionych naprawdę mało dobrych filmów, więc będę nadal utrzymywać że PA jest bardzo dobry. Pozdrawiam
P.S - może polecisz mi jakieś dobre wg Ciebie pozycje?? Chętnie obejrzę.
Pozycje w horrorze? To musisz nieco bardziej doprecyzować Twoje życzenie. Czy to mają być po prostu dobre filmy bez względu na podgatunek, konkretny typ, nowe czy stare itp:)
Z ciekawości przejrzałem Twoj profil, żeby wiedzieć jak oceniasz inne filmy. I jestem negatywnie zaskoczony, że osoba oglądająca takie dobre filmy zachowuje się tutaj w ten sposób...