PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=475848}
6,2 129 tys. ocen
6,2 10 1 128505
5,4 28 krytyków
Paranormal Activity
powrót do forum filmu Paranormal Activity

Straszny

ocenił(a) film na 8

W moim przypadku ciężko, abym bał się na jakimś filmie. Sam nie wiem czemu, nigdy w to głębiej nie wnikałem, może nie potrafię wczuć się na tyle w klimat filmu lub po prostu nie widziałem dobrego horroru? Choć kilka wysoko cenionych obejrząłem... No mniejsza o to.

Filmy typu PA czy Blair Witch potrafią mnie skutecznie przestraszyć, lubię ten typ robienia filmów. Co jak co, ale do horrorów pasuje. Kiedy czegoś nie widać bądź coś "mignie" w kadrze to zaczyna działać wyobraźnia, jeśli ktoś mi serwuje z kolei jakiegoś potwora gotowca to film automatycznie traci swój straszny klimat... Tak już działa u mnie wyobraźnia :-) Choć z małymi wyjątkami, Cloverfield też było klimatyczne.

Oby więcej horrorów kręconych w taki sposób!

Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 8
endl3ss

Zgadza sie! Horrory tego typu sa dla ludzi z wyobraznia, gdyz wyobraznia widza sama go nakreca =P. Smiesza mnie komentarze, ze w ostatecznym rozrachunku niewiele sie dzialo. W tym filmie chodzi o to, ze spodziewamy sie, ze zaraz cos sie wydarzy. Jakby ciagle cos latalo nie udaloby sie zbudowac odpowiedniego poziomu napiecia. Pokazanie potwora tak jak zreszta powiedziales przekresliloby klimat filmu.
Podsumowujac. Wedlug mnie film ma klimat, ktorego nie wylapie zapewne widz szukajacy horroru w stylu "jatka i latajace konczyny".

użytkownik usunięty
Flip_89

Ciekawią mnie takie wypowiedzi, które dzielą widzów horrorów na tych mądrych oglądających nastrojowe horrory i tych głupich lubiących, jak to określasz "krwawą jatkę". Może tak trochę tolerancji? Przecież nie musisz patrzec na ludzi z góry.

endl3ss

nieeeee... tylko blair witch był dobry. Bo tam trójka ludzi dostała kamery i poszli w las. Spędzili tam 1,5 tygodnia i mieli tylko niewielkie wskazówki - gdzie znaleźć się tego i tego dnia itp. Dlatego ten film był taki autentyczny- oni naprawdę się bali. A PA??? nuuudny film, banalny pomysł, kiepskie wykonanie - co do gry aktorów... nie lubię tak wyrażanych opinii... ale sama bym lepiej zagrała :| może delikatne napięcie, i nic pozatym.

bumbleble

Blair Witch był dobry? Jakieś nastolatki chodzą po lesie i smarkają w kamerę, ani tam napięcia, ani grozy. Natomiast w PA człowiek czeka aż coś trzaśnie, mignie jakiś cień, dla mnie na plus. Nie trzeba hektolitrów krwi, żeby się przestraszyć.

ocenił(a) film na 10
zuza_sloneczko

Hmm... Czytam te wszystkie komentarze na temat Paranormal Activity i Paranormal Activity 2 i doszedłem do wniosku, że ten film trafia:
- Do ludzi którzy wierzą w duchy/demony
- Do ludzi co lubią oglądać dokumentalne filmy nt. duchów (np. na Discovery)
Ja należę właśnie do tej grupki ludzi i film jest dla mnie najlepszym horrorem. Oglądając go automatycznie poczułem się jakby to był właśnie film dokumentalny na faktach i nawet takie zwykłe skrzypiące drzwi i rozlegający się w tle bas (Aktywność demona) wyobraźnia robiła swoje :) Dwójka może i wypadła ciut słabiej względem poprzedniczki, ale i tak jest git :) Już nie mogę się doczekać trójki w którym będzie występowała nasza "miła" Katie :D Ciekawego co oni tam wymyślili z fabułą :D

zuza_sloneczko

chodzi mi o strach- w BA był bardziej autentyczny. A PA wiadomo że jest tak skonstruowany tak, że ma straszyć i bazuje na BA- że to wszystko jest niby autentyczne. Mnie oba nie straszą ;)

ocenił(a) film na 7
endl3ss

Szukałam jakiegoś interesującego filmu na wieczór. Tak się złożyło, że siedzę dziś sama w domu i miałam smaczek na film. Padło na paranormala mimo negatywnych opinii i w sumie nie żałuję. Zgasiłam światło, zapaliłam świeczkę dla klimatu do tego kubas herbaty i puściłam. Nie wiem czy trzyma mnie jeszcze wino z wczorajszego wyjścia, ale autentycznie się bałam. Dużym plusem tego filmu jest pole do popisu dla wyobraźni ,a także straszenie widza w sposób subtelny(skrzypnięcia, odgłosy, szumy). Moja ulubiona scena: Katie stoi otumaniona przed łóżkiem i patrzy na Mike( lubię tą wymowę) przez dobre pół godziny. Podobna do końcówki z Blaira, ale nadal efektywna. Polecam. 7/10