Dobry film zrobiony na kształt Blair Witch Project, z zasady człowiek boi się tego czego nie widzi, a w tym filmie kompletnie nie widać niczego:)Na uwagę zasługuje niski budżet filmu, pomysł oraz pierwszorzędny strzał reżysera.Chyle czoło i gorąco polecam.
widać, że nei obejrzałeś podobnych filmów typu BWP albo Rec bez porównania.
Dla mnie na filmie trzeba się wystraszyć, a przy Paranormal sie nie da, film jest dość monotonny.
2 sceny mi się podobały: jak duch wyciągnął Katie z łóżka oraz zakończenie alternatywne.
Reszta opdpadła.
monotonny jest dla osób, które nie znają się na temtyce poruszonej w nim. Poszukaj i poczytaj wtedy zrozumiesz.....
swego czasu poczytałam dużo naprawde dużo nt zjawisk paranormalnych i dla mnie mimo tego ten film był poprostu nudny. Fakt nie było tak nic dopowiedziane, ale było też za mało konkretnych informacji, akcja film zaczeła sie toczyć dopiero pod koniec a tak to flaki z olejem. Po trailerze już wiedziałam, że tak będzie ( wstęp, cała sala dyga co chwilę, zamyka oczy).
Może poprosu za dużo rzezy moje oczy widziały i tyle.
A mnie tam się film podobał. Kawał dobrej roboty, zero efektów i wiele ciemnych miejsc :) Nic dodać nic ująć, przez cały film (sceny w sypialni właściwie) miałam dłonie na oczach... Wszędzie gdzieś, coś widziałam... naprawdę wart obejrzenia. Cała ta historia była tak realistyczna, że w pewnym momencie naprawdę uwierzyłam. Polecam tym, których kręci Blair Witch Project itp. Pozdrawiam.
Blair Witch Project to już klasyk w tym gatunku, Rec też zasługuje na lepszą notę, ale mimo to warto obejrzeć... Pomimo nieraz monotonnych dialogów typu ble ble ble, po co to tutaj, są jednak fragmenty, które powodują, ze zaczyna się myśleć: Qrwa coś w tym jest! Moment z śladami na białym proszku - kurde i jakby uwierzyłem! Polecam 7/10 - może gdybym oglądał go sam i bał się naprawdę, ocena byłaby wyższa ;)