Ogladalem film i musze przyznac ze jest dobry, stworzylem do niego idealne warunki tzn. ogladalem go na Psp, sluchawki podgloszone na maksa, godzina 23 oraz tylko ja i brat w domu (ogladalem film sam w pokoju). Powiem szczerze ze kazdy horror staram sie ogladac w dobrych warunkach i ten zrobil na mnie wrazenie, jest niezly, prosty ale zaskakujacy. Ale mianowice nurtuje mnie to czy taka historia miala kiedys miejsce naprawde? Czy to jakis blef puszczony przez producentow tego filmu dla lepszego efektu? Pozdrawiam,,