Gratuluję oglądania ze zrozumieniem - to raz i odnosi się do pomysłu "spieprzania z domu". Po drugie myślałem, że tylko w Stanach ludzie potrafią urodzić się z tak niskim IQ żeby uwierzyć, że to autentyczne amatorskie nagranie....

Ale jeśli oglądałeś to powinieneś wiedzieć, że ten demon prześladował główną bohaterkę, nie była to wina domu, tylko to coś chodziło za nią, jeśli by uciekli, nic by to nie dało. Katie to wszystko opowiadała, że od małego widziała cienie itd...

fakt...przyznam Ci tu racje:) ale mogli sie zglosic nie do demonologa jakiegos tylkood ksiedza...tak mi sie przynajmnije wydaje:)

MI się wydaje ze to wszystko się za szybko działo, oni nie wiedzieli czy
się do kogoś zgłosić, bo bali się TO rozsierdzić, szczególnie po tym
artykule w necie ze po egzorcyzmach zgineła ta laska. A po tym
incydencie z wyciągnięciem Katie za noge chcieli uciekać, ale potem
Katie zmieniłą zdanie, tak jakby TO jej kazało, lub nią zawładnęło i
potem zabiło Micah... świetny film BTW

SPOILER!!!


Kiedy Katie mowi, ze chce jednak zostac w domu slychac jej "zdwojony" glos - demoniczny ;)