za "piętnastym" razem jak zobaczylem jak sie klada do lozka to zaczynalo to byc nudne, jasne, podskoczylem na tym filmie ze dwa razy, szczegolnie jak jednej z pierwszych noc jakiś demon ryknął piętro niżej; najgorsze było zakończenie (widziałem kinowe) jak zobaczyłem jak ta laska się usmiecha do kamery - tragedia....