odnosnie filmu o naprawde fajny. a blair witch project wysiadam przy tym. klimat od poczatku do konca swietny. nie wiadomo co sie za chwile stanie. nawet minute przed koncem nie bylo wiadomo o co kaman.nie wiadomo co to bylo,czy to duch czy co?nie pokazalo sie na ekranie chocby na sekunde a budzilo niepokoj i strach.film ten nie straszy ale budzi niesamowity lek i niepokoj,przez caly seans zastanawiamy sie co sie kryje w domu dlaczego i jaki ma cel? z coraz wiekszym zaciekawieniem spogladamy na KATIE ktora z kazda noca czuje sie coraz gorzej.osoby ktore uwazaja ten film za nudny durny,bez kompletnej akcji i zwrotow nie wiedza co mowia.w tym filmie nie bylo zadnych duchow pod postacia przescieradl latajacych po domu.woiecej takich filmow. serdecznie polecam i podkreslam jescze raz,w tym filmie nie ma co chwila pojawiajacego sie ducha,jest za to ciagly niepokoj,tajemniczosc istoty ktora zamieszkuje diom i dreczy bohaterow.

8/10