wlasnie zobaczylem sobie "lake mungo" ktory moim zdaniem bije ten film leb na szyje!
pananormal byl straswznie nudny. oklepane motywy, jedynie co mi sie w nim podobal to
marketing!
aczkolwiek po zobaczeniu lake mungo stweirdzilem, ze napewno Peli sie sugerowal tym
filmem. wiadomo, ze dokonca nie mozna ich porownywac, bo lake jest bardziej ambitnym
filmem, jednakze tak samo skonstruwane tzn. na wzor reportazu. bwp byl krecony jako
dokument, wiec tez wystepuje podobienstwo, ale nie takie jak w l.m. czyli wywiad, medium
itd.