Poszedłem z kolegą. Wiedząc, że to sztuka raczej nie będzie postanowiliśmy chłonąć wrażenia audiowizualne w poznańskim Kinepolis. Ale niestety, zamiast 2 h otrzymaliśmy 1h 20 minut filmu, z czego ok 30 minut było zapełnione dynamiczną akcją. Po owej godzinie dwadzieścia film się urywa (deus ex machina etc.) tak, jakby producentom właśnie skończył się budżet. Przykro