Parnassus urzekł mnie stylem w jakim został zrobiony, treścią, pomysłem...
Są pewne drobne błędy, ale, powiedzmy sobie szczerze, jaki film takowych nie ma?
Poza tym- czy tylko mi podobał się facet grający diabła?
mi tez sie film podobal,aczkolwiek uwazam,ze gdyby Heath zyl albo po prostu zaczeliby wczesniej film bylby lepszy ,jego diabel byl najlepszy to on go stworzyl,ukazal jaki ma byc a reszta aktorow po prostu poszla jego tropem probujac go nasladowac.